Czy prezydent Legnicy pogodzi się z Jackiem Głombem?

Prezydent Tadeusz Krzakowski i dyrektor Jacek Głomb nie przepadają za sobą przynajmniej od kilku lat. Ostatni skandal wybuchł, gdy Krzakowski nasłał na legnicki teatr komornika, bo dyrektor od dawna nie płacił zobowiązań wobec Skarbu Państwa.

- Prezydent wbił nam nóż w plecy - skomentował tę decyzję Głomb.

Główna należność teatru to ok. 70 tys. zł, do tego narosły już odsetki i opłata komornicza - ok. 240 tys zł. Obaj panowie od kilku dni nie odzywają się do siebie, a dług rośnie. Stąd mediacja wicemarszałka Piotra Borysa.

Trudno mu jednak będzie załagodzić konflikt, szczególnie po tym, gdy Głomb wystawił na legnickim Rynku kilkanaście plansz z hasłami obrażającymi prezydenta. Po kilku kwadransach Krzakowski nakazał uprzatnięcie ich funkcjonariuszom straży miejskiej i pracownikom firmy komunalnej. Doszło do przepychanek, na szczęście nikomu nic się nie stało.