Ratownicy medyczni kręcą film o swojej pracy
W środę, o godzinie 16.00 rozpocznie się ogólnopolski protest ratowników medycznych. Zamiast pomarańczowych pracowniczych koszulek założą czarne T-shirty z logo protestu, a ich karetki zostaną oflagowane.
Michał Matraj, ratownik medyczny mówi, że powodów do walki jest wiele:
- Walczymy o równość, walczymy o to, abyśmy w zespołach wyjazdowych ratownictwa medycznego byli traktowani na tym samym poziomie. Walczymy o podwyżki, o upaństwowienie ratownictwa medycznego i walczymy przede wszystkim to, abyśmy mogli pracować godnie na umowach o pracę, na etatach - tłumaczy Michał Matraj.
Swoją pracę często muszą stawiać na pierwszym miejscu, nawet przed rodziną – przekonuje o tym Piotr Skibiński, ratownik medyczny, a także pomysłodawca i scenarzysta filmu o pracy w pogotowiu. O sile wizualnego przekazu zdołał się już przekonać podczas akcji „Pluszak w Pogotowiu". Tym razem pomysł przyszedł nagle, ale jak liczy przyniesie zamierzony efekt:
- Historia prozaiczna, jechaliśmy samochodem autostradą, ten pomysł się po prostu gdzieś zrodził. Jest akcja, trzeba ją pokazać, trzeba ją nagłośnić. Natomiast żyjąc w XXI wieku i łącząc fakty, że obraz dociera do ludzi jakoś łatwiej, wpadliśmy na pomysł, żeby pokazać jednak akcję filmem - tłumaczy Skibiński.
Ratownik Michał Matraj zagra w produkcji... samego siebie:
- Główny cel jest taki oczywiście, żeby dotrzeć do jak największej liczby osób. Żeby pokazać im jak pracujemy, czym się zajmujemy na co dzień. Jak wygląda nasza praca, że jest przede wszystkim ciężka i niedoceniana - mówi ratownik.
Środki na produkcję udało się zebrać, dzięki stronie pomagam.pl, na której każdy mógł wpłacić dowolna kwotę.
W drugiej połowie czerwca film będzie można oglądać na YouTube oraz w mediach społecznościowych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.