PŁYTA TYGODNIA: Mrozu - Zew

Do tej pory znany z lekkiego, dość masowego repertuaru postanowił nagrać płytę, której stylistykę inni określili w jednym trafnym zdaniu: „Gdyby John Newman spotkał Breakout, efektem mógłby być „Zew” – najnowszy album Mroza. Ta płyta to swoista artystyczna wolta, a jej treść Mrozu traktuje jako swoistą terapię.

Młody artysta przeskoczył stylistyczny Rubikon i zaskoczył wielu płytą pełną pięknych, niebanalnych i przebojowych kompozycji. Zaskoczył tez dojrzałością i genialnym smakiem, łącząc ze sobą na krążku oddech klasycznego retro z nowoczesnym brzmieniem.

Mrozu wydaje już po raz czwarty. Dla niektórych będzie jednak debiutantem  Tak, są tacy, którzy dopiero dziś odkryją Mroza w wersji szlachetniejszej  Posmakujcie tej płyty. Album do wygrania w programach Radia Wrocław ,,Muzyczny Wieczór" w poniedziałek, wtorek oraz środę.