Wolontariusz za granicą może zaszkodzić zamiast pomóc

Od kilku lat w Polsce na popularności zyskuje wolontariat zagraniczny w krajach rozwijających się oraz wyjazdy turystyczne połączone z pomocą (na przykład wizytami w sierocińcach). Coraz większa liczba młodych ludzi decyduje się na kilkutygodniowe (a nawet roczne) wyjazdy zagraniczne, aby nieść pomoc w innych krajach, szczególnie w domach dziecka. Istnieją już w Polsce agencje wyspecjalizowane w wysyłaniu wolontariuszy do Azji Południowej czy Afryka Subsaharyjskiej.

Fundacja Go'n'Act rozpoczyna poszukiwania liceów i uczelni wyższych z Dolnego Śląska (poza Wrocławiem), które zechcą skorzystać z bezpłatnych warsztatów dla klas szkolnych (licea) i grup studentów na temat odpowiedzialnego wolontariatu zagranicznego.

Wolontariat jest rzeczą wspaniałą, niosącą wiele korzyści zarówno pomagającym, jak i korzystającym. Może być sensem życia. Pod warunkiem jednak, że niesiona pomoc jest przemyślania i faktycznie przyczyna się do dobrobytu osób korzystających. Warto pomagać, ale świadomie. W przeciwnym razie, skutek może być wręcz odwrotny do zamierzonego.

Jadąc do dalekiego, obcego kraju nie znamy dobrze tamtych realiów, nie jesteśmy świadomi sposobu funkcjonowania patologicznych mechanizmów. Z tego powodu łatwo żerować na dobrej woli wolontariuszy, którzy zupełnie nieświadomie przyczyniają się do handlu ludźmi, wykorzystywaniu dzieci do celów zarobkowych (poprzez tworzenie sztucznych sierocińców) czy do rozwoju seksbiznesu z udziałem nieletnich.

Warsztaty z tego jak pomagać by nie krzywdzić poprowadzi Magdalena Szymańska – trenerka edukacji globalnej, trenerka edukacji dla pokoju, podróżniczka, aktywistka w zakresie praw dziecka; prezes Fundacji Go'n'Act.

Placówki zainteresowane współpracą mogą się zgłaszać wysyłając mail na adres: [email protected] do 30 czerwca 2016. Zajęcia zostały sfinansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP, są bezkosztowe zarówno dla placówek edukacyjnych jak i uczestników zajęć.

Zdjęcia pochodzą z kampanii organizacji Friends International.