Krokodyl bez balonika, czyli akt "dewastacji" przed wrocławskim Kalamburem

"Z przykrością zawiadamiam, że ktoś pozwolił sobie na dewastację pomnika upamiętniającego działalność Teatru Kalambur we Wrocławiu" - pisze do naszej redakcji Michał Litwiniec.

Jak podkreśla, krokodyl Kalamburowy jest już dobrze znany mieszkańcom Wrocławia jak i turystom przemierzającym ulicę Kuźniczą. Krokodyl jest rzeźbą zaprojektowaną przez Michała Staszczaka. Zamieszkał na Kuźniczej w ramach jubileuszu 57 lecia Teatru Kalambur.

"Dużą, masywną postać krokodyla unosił mały czerwony balonik z napisem Teatr Kalambur i to on właśnie został urwany:( Szkoda. Dziesiątki przechodniów dziennie robi sobie z nim zdjęcie. Krokodyl to jeden z symboli wrocławskiego Festiwalu Teatru Otwartego prowadzonego przez Bogusława Litwińca i cały Teatr Kalambur."

Balonika już nie ma, jest za to czerwona wstęga przewiązująca paszczę.

"Pocieszamy się, że jest to jego cichy protest przeciwko sytuacji w polskim teatrze (solidarnie z TP Wrocław i Teatrem Starym w Krakowie)" - dodaje Litwiniec.