W maju przetarg na sprzedaż Śląska Wrocław. Cena? Około 5 mln zł

Robert Skrzyński | Utworzono: 2017-05-10 12:12 | Zmodyfikowano: 2017-05-10 12:18
W maju przetarg na sprzedaż Śląska Wrocław. Cena? Około 5 mln zł - fot. archiwum radiowroclaw.pl
fot. archiwum radiowroclaw.pl

Piłkarski Śląsk Wrocław w centrum uwagi - nie tylko sportowej, ale i politycznej. Dziś działacze PO zaapelowali do prezydenta Rafała Dutkiewicza o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady miasta. Miałaby ona dotyczyć sytuacji w klubie. - Mówi się o mitycznych nabywcach, którzy stoją u progu prezydenta, by klub kupić, ale nic konkretnego się nie wydarzyło do tej pory. To są głęboko ukrywane tajemnice pana prezydenta, do których niestety nie mamy dostępu  - mówi Sebastian Lorenc, miejski radny Platformy na specjalnie zwołanej konferencji prasowej:

Czy większościowym udziałowcem Śląska Wrocław powinno być miasto?

Ta sonda już się zakończyła.
Tak
12.11%
Nie
87.89%

Agnieszka Rybczak z PO przekonuje, ze najlepszy termin sesji to 5 czerwca - po rozegraniu ostatniego meczu:

 

Po apelu radnych Rafał Dutkiewicz poinformował na swoim Twitterze, że sesja się odbędzie. Termin nie jest jeszcze znany.

 

Przypomnijmy - miasto jest większościowym udziałowcem klubu. Jak udało nam się ustalić, wycena klubu jest niższa niż w tamtym roku. Kilkanaście miesięcy temu Śląsk wart był ok. 7 mln zł. Dziś kwota ta jest o ok. 2 mln mniejsza. Z informacji portalu radiowroclaw.pl wynika, że przetarg zostanie ogłoszony w maju, a ewentualny nabywca będzie zobligowany do przedstawienia gwarancji bankowych - ok. 20 mln rocznie - na finansowanie Śląska przez kolejne 5 lat. - Musimy mieć pewność co do potencjalnego nabywcy akcji - mówi wiceprezydent Wrocławia i szef Rady Nadzorczej Śląska Maciej Bluj.

Według informacji Radia Wrocław zainteresowana kupnem Śląska jest amerykańska firma będąca operatorem kilku aren sportowych w Stanach, a także inwestor z naszego kraju. Czy to jednak prawdopodobny scenariusz? W marcu nowym prezesem Śląska Wrocław został Michał Bobowiec. W wywiadzie dla Radia Wrocław mówił, że gdyby sprzedaż klubu się nie powiodła, jest plan B: - Oczywistym jest, że stadion miejski był wybudowany po to, by Śląsk na nim grał. Te dwie spółki są naczyniami połączonymi, trzeba tak pracować, by były jak najbardziej kompatybilne. Mamy proces sprzedaży, ale nie wykluczam, że jak do niej nie dojdzie, spółki staną się jednym podmiotem. Takie działanie wydaje się logicznie - w Europie jest mnóstwo takich przykładów, choć można zaleźć i przeciwne. Zobaczymy, w którą to stronę pójdzie u nas - mówił (CAŁY WYWIAD TUTAJ)

Śląska Wrocław po ostatniej kolejce ekstraklasy znajduje się tuż nad strefą spadkową. Ma tyle samo punktów co przedostatnia w lidze Arka Gdynia i ostatnich Ruch Chorzów. Wrocławianie przegrali dwa ostatnie spotkania. W sobotę podejmą ekipę z Chorzowa.

POSŁUCHAJCIE MATERIAŁU:

Śląsk Wrocław w rękach miasta (KALENDARIUM)

2007 - miasto zaplanowało wykupienie akcji Śląska Wrocław od prywatnych właścicieli, dofinansowało spółkę i stało się jej głównym udziałowcem

2008 - Wrocław negocjował z biznesmenem Zbigniewem Drzymałą w sprawie fuzji Śląska z Groclinem Grodzisk Wielkopolski; kibice wymogli na Rafale Dutkiewiczu, by fuzja nie doszła do skutku

2009 - Prezydent Wrocławia podpisał umowę z Zygmuntem Solorzem-Żakiem, na mocy której jego spółka Bithell Holdings Limited została większościowym udziałowcem Śląska

2013 - miasto Wrocław odkupiło 51 proc. akcji WKS od cypryjskiej spółki Zygmunta Solorza i zostało tym samym 100% właścicielem klubu

2014 - nieco ponad 50 procent akcji Śląska trafia w ręce trzech wrocławskich firm - Hasco Lek, Inter - System i Supra Invest, które następnie łączą swoje siły i zakładają Wrocławskie Konsorcjum Sportowe.

2016 - miasto znów przejmuje większość akcji od Konsorcjum Sportowego. Od tamtego czasu gmina ma 54 procent udziałów w klubie (KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ)


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~DOLNOSLĄZAK2017-05-11 08:17:34 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Drogi (przyszły) nabywco - jeśli w jakiś sposób dotarłeś tutaj i to czytasz - jeśli się zastanawiasz i masz wątpliwości co do zainwestowania w ŚLĄSK, proszę weź pod uwagę takie aspekty jak: 1. Wrocław to drugie co do wielkości miasto w Polsce. Wydaje się, że zapełnienie stadionu to tylko kwestia czasu (wpływ na to mają różne czynniki - to oczywiste - ale w prosty sposób do zrobienia). Mniejsze miasta mają po dwa kluby i pełne trybuny (Kraków, Poznań itd.). 2. Dolny Śląsk to kopalnia diamentów piłkarskich. Stąd pochodzi wielu znakomitych piłkarzy. Przy odpowiednio prowadzonym skautingu ŚLĄSK może być jeszcze większy siłą wychowanków lub graczy z regionu. To z kolei wiąże się bezpośrednio z pkt. 1 i wieloma innymi pozytywami. Wiem co mówię (nie mieszkam w samym Wrocławiu) - obserwuję wiele meczy w niższych klasach i naprawdę można tam zobaczyć chłopaków, którzy mają wiele atutów aby zaistnieć przynajmniej na poziomie ekstraklasy. Trzeba tylko chcieć pojechać, poznać, porozmawiać. 3. Dolny Śląsk to szkolnictwo na wysokim poziomie. Dla klubu wynikają z tego same pozytywy. Wybitnych specjalistów w swoich dziedzinach, których wiedzę można spożytkować na potrzeby klubu, na tym terenie nie brakuje. Znajdują się tu również uczelnie, instytuty mogące pomóc w rozwoju zawodników (np. AM, AWF), klubu (np. AE), pracowników itd. Nie bez znaczenia są nowe technologie, o jaki co i rusz słyszymy. Natomiast ośrodek Wrocławski jest z pewnością w czołówce krajowej w różnego typu innowacjach. 4. Wrocław, jak i sam stadion, to znakomite usytuowanie geograficzne. Nie pozostaje to bez wpływu na koszty prowadzenia działalności, jak również atrakcyjność dla kibiców, potencjalnych partnerów, organizowania imprez komercyjnych z udziałem ŚLĄSKA itd. 5. Infrastruktura ŚLĄSKA, może nie jest na poziomie tej zaplanowanej przez prof Filipiaka, jest nie najgorsza. Przy poważnym podejściu do tematu jest naprawdę duże pole do popisu i osiągnięcia w przyszłości poziomu, który będzie osiągalny dla nielicznych - moje myśli (może marzenia i pobożne życzenia?) wykraczają poza granice kraju. Myślę, że można, z biznesowego punktu widzenia, było by jeszcze wymieniać wiele aspektów przemawiających za inwestycją w ŚLĄSK - ale trzeba też coś zostawić dla przygotowujących przetarg oraz przyszłych pracowników. Natomiast, kierując się sercem i przywiązaniem, stwierdzić należy, że przyszły właściciel może liczyć na naprawdę spore grono osób życzliwych, oddanych i wspierających NASZ WSPANIAŁY ŚLĄSK.
~ŚLĄSK2017-05-11 08:17:13 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Hey ŚLĄSK