W maju przetarg na sprzedaż Śląska Wrocław. Cena? Około 5 mln zł
Piłkarski Śląsk Wrocław w centrum uwagi - nie tylko sportowej, ale i politycznej. Dziś działacze PO zaapelowali do prezydenta Rafała Dutkiewicza o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady miasta. Miałaby ona dotyczyć sytuacji w klubie. - Mówi się o mitycznych nabywcach, którzy stoją u progu prezydenta, by klub kupić, ale nic konkretnego się nie wydarzyło do tej pory. To są głęboko ukrywane tajemnice pana prezydenta, do których niestety nie mamy dostępu - mówi Sebastian Lorenc, miejski radny Platformy na specjalnie zwołanej konferencji prasowej:
Czy większościowym udziałowcem Śląska Wrocław powinno być miasto?
Agnieszka Rybczak z PO przekonuje, ze najlepszy termin sesji to 5 czerwca - po rozegraniu ostatniego meczu:
Po apelu radnych Rafał Dutkiewicz poinformował na swoim Twitterze, że sesja się odbędzie. Termin nie jest jeszcze znany.
Poprosiłem Przewodniczącego Rady Miejskiej o zwołanie sesji, która będzie poświęcona sytuacji w @SlaskWroclawPl.
— Rafał Dutkiewicz (@dutkiewiczrafal) 10 maja 2017
Reakcja @RafalDutkiewicz na apel @WroclawPO o sesję w spr. @SlaskWroclawPl. Chcemy by odbyła się po ost. meczu sezonu. #JesteśmyZeŚląskiem https://t.co/8RFr3sRfPF
— PO Dolny Śląsk (@PO_Dolny_Slask) 10 maja 2017
Przypomnijmy - miasto jest większościowym udziałowcem klubu. Jak udało nam się ustalić, wycena klubu jest niższa niż w tamtym roku. Kilkanaście miesięcy temu Śląsk wart był ok. 7 mln zł. Dziś kwota ta jest o ok. 2 mln mniejsza. Z informacji portalu radiowroclaw.pl wynika, że przetarg zostanie ogłoszony w maju, a ewentualny nabywca będzie zobligowany do przedstawienia gwarancji bankowych - ok. 20 mln rocznie - na finansowanie Śląska przez kolejne 5 lat. - Musimy mieć pewność co do potencjalnego nabywcy akcji - mówi wiceprezydent Wrocławia i szef Rady Nadzorczej Śląska Maciej Bluj.
Według informacji Radia Wrocław zainteresowana kupnem Śląska jest amerykańska firma będąca operatorem kilku aren sportowych w Stanach, a także inwestor z naszego kraju. Czy to jednak prawdopodobny scenariusz? W marcu nowym prezesem Śląska Wrocław został Michał Bobowiec. W wywiadzie dla Radia Wrocław mówił, że gdyby sprzedaż klubu się nie powiodła, jest plan B: - Oczywistym jest, że stadion miejski był wybudowany po to, by Śląsk na nim grał. Te dwie spółki są naczyniami połączonymi, trzeba tak pracować, by były jak najbardziej kompatybilne. Mamy proces sprzedaży, ale nie wykluczam, że jak do niej nie dojdzie, spółki staną się jednym podmiotem. Takie działanie wydaje się logicznie - w Europie jest mnóstwo takich przykładów, choć można zaleźć i przeciwne. Zobaczymy, w którą to stronę pójdzie u nas - mówił (CAŁY WYWIAD TUTAJ)
Śląska Wrocław po ostatniej kolejce ekstraklasy znajduje się tuż nad strefą spadkową. Ma tyle samo punktów co przedostatnia w lidze Arka Gdynia i ostatnich Ruch Chorzów. Wrocławianie przegrali dwa ostatnie spotkania. W sobotę podejmą ekipę z Chorzowa.
POSŁUCHAJCIE MATERIAŁU:
Śląsk Wrocław w rękach miasta (KALENDARIUM)
2007 - miasto zaplanowało wykupienie akcji Śląska Wrocław od prywatnych właścicieli, dofinansowało spółkę i stało się jej głównym udziałowcem
2008 - Wrocław negocjował z biznesmenem Zbigniewem Drzymałą w sprawie fuzji Śląska z Groclinem Grodzisk Wielkopolski; kibice wymogli na Rafale Dutkiewiczu, by fuzja nie doszła do skutku
2009 - Prezydent Wrocławia podpisał umowę z Zygmuntem Solorzem-Żakiem, na mocy której jego spółka Bithell Holdings Limited została większościowym udziałowcem Śląska
2013 - miasto Wrocław odkupiło 51 proc. akcji WKS od cypryjskiej spółki Zygmunta Solorza i zostało tym samym 100% właścicielem klubu
2014 - nieco ponad 50 procent akcji Śląska trafia w ręce trzech wrocławskich firm - Hasco Lek, Inter - System i Supra Invest, które następnie łączą swoje siły i zakładają Wrocławskie Konsorcjum Sportowe.
2016 - miasto znów przejmuje większość akcji od Konsorcjum Sportowego. Od tamtego czasu gmina ma 54 procent udziałów w klubie (KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.