Giro d'Italia: Białobłocki w ucieczce, Ponzi w czołówce pierwszego etapu
Marcin Białobłocki zameldował się w pierwszej ucieczce dnia na 206-kilometrowym etapie. Wrócił do peletonu ok. 15km przed metą, ale z bardzo dobrej strony zaprezentował „pomarańczowe” barwy.
33-letni kolarz oderwał się na początku zmagań, gdy uformowała się 6-osobowa grupka prowadząca. Jechali w niej także Cesare Benedetti (Bora – Hansgrohe), Daniel Teklehaimanot (Dimension Data), Eugert Zhupa (Wilier Triestina – Selle Italia), Mirco Maestri (Bardiani-CSF) i Pavel Brutt (Gazprom-RusVelo). W pewnym momencie mieli oni nawet 7 minut przewagi, ale ekipy sprinterskie dosyć wcześnie postanowiły zredukować różnicę do 2-3 minut.
Na trzech premiach górskich 4.kategorii ucieczka się rozsypywała, ale Białobłocki wracał do prowadzących. Najskuteczniej o punkty walczył Benedetti i to on założył po etapie koszulkę górala. Białobłocki dzielni trzymał się w czołówce i dopiero na ostatnich 20 kilometrach musiał uznać za wygraną i wrócić do peletonu.
Chwilę po Polaku, wchłonięci zostali także pozostali uciekający. Stawka się połączyła i gdy wydawało się, że etap zakończy się pojedynkiem sprinterów, wszystkich zaskoczył Lukas Postlberger (Bora-Hansgrohe). Wygrał on etap i został pierwszym liderem włoskiego Wielkiego Touru. Pierwszy z peletonu był Caleb Ewan (Orica-Scott), a za nim zameldował się Andre Greipel (Lotto Soudal).
Najszybszym z „pomarańczowych” był Simone Ponzi, który przeciął „kreskę” na 19.miejscu.
W sobotę kolarze nadal będą rywalizować na Sardynii. Drugi etap ze startem w Olbii i metą w Tortoli liczy 221 km.
Wyniki pierwszego etapu Giro d'Italia:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
