Co dalej z wyborami do Rady Osiedla na wrocławskim Nadodrzu?
Wniosek złożony tuż po wyborach, rozpatruje Miejska Komisja Wyborcza w 6-osobowym składzie. Jej obrady zaczynają się o godzinie 16. Mają się tam pojawić między innymi ci, którzy domagają się unieważnienia wyborów. Ich zdaniem osoby, które przychodziły głosować, były namawiane do oddania głosów na konkretnych kandydatów przez członków komisji wyborczej. Jak napisali we wniosku: dochodziło wręcz do sytuacji, w której członkini komisji podchodziła do miejsca głosowania i wskazywała palcem czyje nazwisko należy zaznaczyć.
Przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej Andrzej Kubica, tłumaczył, że kontaktował się z członkami komisji na Nadodrzu i wstępnie ustalił, że tłumaczyli oni wyborcom procedurę głosowania, a nie wskazywali kandydatów. W tę wersję nie wierzą jednak kandydaci Nowego Nadodrza i Zielonego Wrocławia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.