Pokonają tysiące kilometrów leciwym autem w charytatywnym rajdzie
Jak połączyć plany wakacyjne z działalnością charytatywną? Najlepiej wiedzą to Poskodovani! Czteroosobowa drużyna ze Strzegomia, która szykuje się do uczestnictwa w Złombolu. Rajdzie komunistycznych pojazdów, za granicę. W tym roku celem jest Hiszpania. O przygodzie opowiadają Dawid Kramarz oraz Bartosz i Tomasz Terestka:
- Doszliśmy do wniosku, że fajna przygoda się organizuje. Przez dłuższy czas oglądaliśmy filmiki. Mówimy, że trzeba jechać.
Swój pojazd 25-letnią skodę już kupili. Jej karoseria może posłużyć za miejsce reklamy. Chętni sponsorzy, mogą nakleić tam swoje logo w zamian za przekazanie pieniędzy na cel charytatywny. Wyprawa ruszy 2 września z Katowic.
O przygotowaniach opowiadają Bartosz i Tomasz Terestka:
- Przygotowania trwają, przed nami takie usprawnienie wnętrza, żeby wytrzymać 5 tysięcy kilometrów. Nie ma klimatyzacji, ale na szczęście działa otwieranie okien. Auto jest zagazowane, więc dużo nie pali.
Pieniądze zostaną wykorzystane na zakup potrzebnych rzeczy, czy organizację wycieczek dla dzieci. Zainteresowani wsparciem mogą szukać Poskodovanych na Facebooku.
W rajdzie mogą brać udział pojazdy wyprodukowane lub zaprojektowane w okresie komuny. Zarówno osobówki, jak i ciężarówki czy motorynki. W ubiegłym roku wystartowało ponad 400 ekip.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.