120-metrowy komin elektrociepłowni zniknie z panoramy Wrocławia

Żelbetowy komin działa od 46 lat - powstał jako pierwsza tego typu konstrukcja na Dolnym Śląsku po wojnie. Od kilkunastu miesięcy - po wybudowaniu nowoczesnej instalacji odsiarczania i odazotowania - stoi jednak nieczynny.

Rozbiórka rozpocznie się w maju i zostanie podzielona na dwa etapy. Pierwszy to skuwanie warstwy wewnątrz komina, drugi - rozbijanie zewnętrznej, betonowej części. – Ze względu na rozmieszczone wokół komina urządzenia elektrociepłowni, zdecydowaliśmy się na rozbieranie komina od góry, kawałek po kawałku. Mieszkańcy Wrocławia będą widzieli, jak komin sukcesywne znika. Prace planujemy zakończyć w czwartym kwartale tego roku – mówi Anna Kierzkowska-Wincek, odpowiedzialna za komunikację w KOGENERACJI S.A.