Wrocławska firma handluje z NATO
To nie pierwszy raz, gdy wojska NATO stawiają na sprzęt oświetleniowy polskiej firmy. Docenili go już Hiszpanie, Niemcy, Szwajcarzy, czy Portugalczycy. – To dla nas wielkie wyróżnienie i znak, że nasze produkty spełniają najwyższe wymagania najsilniejszych armii świata, dla których jakość i niezawodność mają priorytetowe znaczenie – mówi Cyprian Lemiech, z firmy Mactronic.
Markery RGB, które dostarczył Mactronic, to niewielkie urządzenia służące lokalizacji żołnierzy na polu walki. Sprzęt wybierany głównie przez wojskowe pododdziały specjalne pozwala rozróżniać własnych żołnierzy od przeciwników, co m.in. zapobiega wystąpieniu „friendly fire”, czyli omyłkowemu ostrzelaniu sojusznika. Dużą zaletą marketów Mactronica jest fakt, że oprócz standardowych kolorów (czerwonego, zielonego, niebieskiego i białego) oferują także widoczną w noktowizji podczerwień.
– To niezwykle ważne w przypadku pododdziałów specjalnych, które około 70% swojej pracy wykonują wykorzystując naturalne wsparcie, jakim jest osłona nocy – mówi Andrzej Wojtusik, starszy chorąży sztabowy rez., były Komendant Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych i Pomocnik Dowódcy Wojsk Lądowych ds. Podoficerów.
Markery mają różne możliwości mocowania – mogą trafić na hełm, mundur, a nawet broń żołnierza dzięki specjalnie zaprojektowanym uchwytom i rzepom. Urządzenia działają w kilku trybach – emitują światło ciągłe, a także wolno i szybko migające światło stroboskopowe – co ma duże znaczenie dla dowództwa. – Dzięki temu można oznaczyć w różny sposób nawet trzy zespoły bojowe, co pozwala lepiej widzieć rozlokowanie sił armii i stanowi istotne wsparcie w procesie dowodzenia – dodaje Andrzej Wojtusik.
Niewykluczone, że wrocławska firma będzie realizować kolejne zamówienia dla wojsk NATO. Przemawia za tym posiadany przez nią numer NCAGE 1382H – certyfikat NATO potwierdzający, że dana firma dostarcza wysokiej jakości wyposażenie, którego produkcja została poparta odpowiednią wiedzą i doświadczeniem. – To swego rodzaju wskazówka dla wojsk NATO, które nie muszą za każdym razem weryfikować z jaką firmą mają do czynienia, wizytówka godnego zaufania partnera – mówi Cyprian Lemiech. Jak przyznają przedstawiciele firmy, możliwe, że markery RGB wrocławskiej firmy w niedługim czasie trafią też na wyposażenie polskiej armii.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.