O The Band w Radiu Wrocław Kultura [SŁUCHAJ OD 20:00]

Gdy The Band przystępowali do nagrania debiutanckiej płyty, nie byli wcale debiutantami. Mieli już za sobą prawie dekadę bardzo intensywnego koncertowania. Tyle, że dotąd byli jedynie zespołem akompaniującym - najpierw Ronniemu Hawkinsowi (ich pierwsza nazwa The Hawks wzięła się od jego nazwiska), a potem Bobowi Dylanowi. Gdy wchodzili do studia byli więc zgraną, zaprawioną w bojach ekipą. Dylan namalował im okładkę, podarował jedną piosenkę i pomógł napisać dwie inne, ale cała reszta materiału na albumie to było już ich własne dzieło. Szli swoją drogą kompletnie ignorując panujące mody.

„Buntowaliśmy się przeciwko buntowi”, wspominał po latach Robbie Robertson. Odrzucając charakterystyczne dla drugiej połowy lat sześćdziesiątych brzmieniowe udziwnienia, stawiając na naturalność i odwołując się do korzeni amerykańskiej muzyki okazali się tak oryginalni, że koledzy muzycy nie mogli wyjść z podziwu. To po wysłuchaniu tej płyty Eric Clapton zdecydował się porzucić Cream, a Gerorge Harrison nazwał The Band najwspanialszym zespołem w historii wszechświata. Przypominamy dziś album, który odmienił rockową scenę.

Radio Wrocław Kultura: Muzyczne Archiwum: The Band „Music From Big Pink”, piątek 20.00 – 21.00, Jerzy Węgrzyn