Rezygnują z budowy kanalizacji w Janowicach Wielkich

- Rezygnujemy z budowy wartej 15 milionów złotych kanalizacji części Janowic Wielkich, choć nasz wniosek był na pierwszym miejscu i mieliśmy zagwarantowane ponad 60 procentowe wsparcie, rezygnujemy z przebudowy skweru w gminie – mówi po przegranym procesie o zapłatę za ścieki wójt gminy Janowice Kamil Kowalski. Samorząd Janowic musi zapłacić spółce Wodnik 1,1 mln. zł:

Przegrana przez Janowice sprawa dotyczyła nieopłaconych przez gminę należności, wynikających z umowy, za odprowadzanie ścieków z Komarna. Przekraczały one normy przyjęte dla ścieków komunalnych, więc gmina płaciła jak za ścieki przemysłowe. Z tym nie zgadzał się wójt. - Działaliśmy zgodnie z umową podpisaną z samorządem, odpowiada prezes Wodnika Wojciech Jastrzębski:

Umowy z gminami w tym zakresie zostały jednak złagodzone. Mimo to, należności wynikające z uregulowań samorząd Janowic musi zapłacić wraz z odsetkami ustalonymi przez sąd.

Gmina rezygnuje także z przebudowy skweru w centrum Janowic. Wójt ma nadzieję, że spółka Wodnik pozwoli samorządowi spłacać należność w ratach. Zaskoczony takim wnioskiem jest prezes Wodnika Wojciech Jastrzębski, bo jak mówi Kamil Kowalski dotąd niczego takiego mu nie sygnalizował, ani nawet nie kontaktował się po zakończonym procesie:

Prezes Jastrzębski deklaruje, że jest gotowy do rozmów w sprawie ułatwienia spłaty należności, jednak jak mówi nie może zrezygnować nawet z odsetek, ponieważ po wyroku są one należne i byłoby to działaniem na szkodę spółki. Było to możliwe zanim zapadł wyrok, jednak jak mówi, wtedy samorząd nie kwapił się do takiej ugody.