Fundacja poprosiła o dane dotyczące porodów, szpital wystawił fakturę

Elżbieta Osowicz, jk | Utworzono: 2017-04-19 08:15 | Zmodyfikowano: 2017-04-19 08:15
Fundacja poprosiła o dane dotyczące porodów, szpital wystawił fakturę - zdjęcie ilustracyjne; fot. freeimages.com
zdjęcie ilustracyjne; fot. freeimages.com

Dwa wrocławskie szpitale pozwane przez Fundację Rodzić po Ludzku do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Według Fundacji szpital położniczy na Brochowie odmówił podania informacji publicznej, a klinika przy Borowskiej wystawiła rachunek za wypełnienie ankiety na temat porodów.

Monika Piekarek z Fundacji tłumaczy, że na ponad 400 szpitali położniczych w Polsce tylko wrocławska klinika zażądała pieniędzy i wystawiła fakturę na 1200 zł. Potwierdza to rzeczniczka ośrodka Monika Kowalska, która wyjaśnia, że Fundacja zadała 300 pytań i ktoś musiał przygotować odpowiedzi, stąd rachunek za wykonana pracę. - Wcześniej poinformowaliśmy Fundację, że za przygotowany materiał wystawimy fakturę, by częściowo pokryć koszty przygotowania opracowania - zastrzega Kowalska:

Monika Piekarek: - Dostęp do informacji publicznej nie może być płatny. My nie robimy tego we własnym interesie - robimy to w interesie kobiet i nie widzimy powodu dla którego musimy płacić - wyjaśnia Monika Piekarek.

Natomiast szpital na Brochowie będzie tłumaczył się przed sądem z odmowy udzielenia odpowiedzi na ankietę. Według Fundacji informacja publiczna, dla organizacji pozarządowej, musi być dostępna i nie może być płatna.

Spór rozstrzygnie sąd, termin rozpoczęcia procesów nie został jeszcze wyznaczony.


Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~czXC2017-04-19 12:08:32 z adresu IP: (89.174.xxx.xxx)
Jest konkretny przepis, który pozwala na pobieranie opłat od informacji w takich sytuacjach, więc argumentacja fundacji jest co najmniej dziwna - a czy szpital zrobił to dobrze to inna sprawa, za mało szczegółów.
~yoko2017-04-19 11:12:59 z adresu IP: (107.178.xxx.xxx)
Można pobierać opłatę o ile instytucja wyda dokumentację w wersji papierowej. Za wydruk itp. Dlatego warto wnosząc o dane publiczne wskazać adres e-mail jako źródło komunikacji w dostarczeniu danych
~Mama 2017-04-19 11:07:19 z adresu IP: (81.168.xxx.xxx)
Takie informacje powinny być na bieżąco zbierane w rzetelnej dokumentacji - wtedy ich przedstawienie nie zajęłoby tyle czasu. Dokumentacja dot. porodów i poszczególnych interwencji podczas nich stosowanych często jest traktowana powierzchownie. Tylko dzięki tej Fundacji kobiety mają jakąkolwiek wiedzę na temat podstawowych danych związanych z porodem - liczby cesarskich cięć, nacięć krocza, stymulacji oksytocyną, czasu trwania kontaktu skóra do skóry itd., co obecnie często jest brane pod uwagę przy wyborze miejsca porodu. Wstyd dla tych placówek.
~Tytus2017-04-19 11:01:39 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
Informacja nie była gotowa i dostępna od ręki, czyli za jej przygotowanie chyba coś powinno należeć. W Urzędzie Miejskim taką sprawę załatwia się poprzez opłaty urzędowe - znaczki.
~Natalia2017-04-19 10:05:44 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Oddziały poloznicze we Wroclawiu pękają w szwach. Gdy ja rodzilam w styczniu br wystawiano łóżka na korytarz. I choć personel jest wspaniały i przechodzi sam siebie, nie da się w takich warunkach rodzić po ludzku. Takie ankiety tracą sens. Nie dziwi mnie że ich wypełnienie budzi sprzeciw u personelu - on w tych warunkach musi pracować.
~Położna2017-04-20 09:26:09 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Brawo! ,,Rodzić po ludzku" walczy od 20 lat, by dziecko było z matką od chwili porodu.Tylko ,że kobiety nie chcą być z dzieckiem non-stop, pragną w nocy odpocząć. Zapraszam panie z fundacji na oddział w nocy - na 30 pacjentek 18 zostawia na boksie pod opieką położnych a rano mają pretensję o dokarmianie mm( ,, zaburzyły mi laktację" - śmiechu warte). Dodam jeszcze,iż na te 30 pacjentek ( które mają po 1 a czasem 2 dzieci) przypadają 3 położne na dyżurze.Rachunek jest prosty- 60 pacjentów a 3 osoby sprawujące opiekę,Aha, jeszcze mężowie, którzy również dodają swoje trzy grosze lub zadają pytania i żądają odpowiedzi,,tu, teraz,natychmiast".I w ten sposób jest na oddziale 100 osób...wymagających uwagi