Wóz albo przewóz. Siatkarki Impelu grają o finał Orlen Ligi
Dolnośląski zespół stoi przed sporym wyzwaniem. Po porażce w pierwszym meczu na wyjeździe 1:3 margines błędu jest niewielki. Impel musi wygrać 3:0 lub 3:1 żeby pozostać w grze o finał. Wtedy dojdzie do złotego seta, czyli tie-breaka, który zadecyduje o awansie. Każdy inny wynik. W tym także minimalne zwycięstwo wrocławianek 3:2, będzie premiowało zespół Budowlanych.
Łodzianki w tym sezonie wygrały już trzy z czterech spotkań z Impelem. - Statystyki nie grają - mówi atakująca Impelu Katarzyna Konieczna:
- Myślę, że nikt nie ma na nas patentu. To co się stało to były po prostu dobre mecze. Jedna i druga strona zagrała na wysokim poziomie. Dziś wygra ten, kto zachowa więcej zimnej krwi w końcówkach.
Zwycięzca rywalizacji zagra o złoto z Chemikiem Police. Mistrzynie Polski pokonały w półfinale Developres SkyRes Rzeszów, dwukrotnie w stosunku 3:0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.