Łukasz Kubot powalczy o finał debla na turnieju w Miami

Oba duety zmierzyły się ze sobą po raz drugi w ciągu niespełna dwóch tygodni. Podobnie jak w turnieju ATP w Indian Wells, górą znów byli po trzysetowej walce Kubot i Melo.

Początek nie zwiastował jednak sukcesu polsko-brazylijskiej pary. Przez półtora seta na korcie dominowali Murray i Soares. Kubot dość długo nie potrafił znaleźć właściwego rytmu gry. To właśnie przy jego podaniu rywale zanotowali trzy przełamania. Dopiero przy stanie 1:3 w drugim secie nasz zawodnik zaczął grać precyzyjniej i skuteczniej. Dzięki odrodzeniu Kubota polsko-brazylijski duet wygrał pięć gemów z rzędu i wygrał drugą partię do 3.

W decydującym super tie breaku Kubot i Melo kontynuowali swój popis. Polak i Brazylijczyk prowadzili najpierw 4:1, a potem 9:3. Mimo to, nie ustrzegli się nerwowej końcówki. Murray i Soares wygrali pięć wymian z rzędu i było już tylko 9:8. Dopiero szósty meczbol przyniósł końcowy sukces duetowi: Kubot - Melo.

W półfinale Miami Open 2017, rozstawieni z numerem szóstym, Polak i Brazylijczyk zmierzą się z Amerykaninem Bryanem Bakerem i Kanadyjczykiem Danielem Nestorem.