Susza: zakaz podlewania ogrodów

Problem z woda ma około 10 gospodarstw w najwyżej położonej części wsi. Z powodu suszy obniżył się poziom wód gruntowych i ciśnienie w kranach jest bardzo niskie, a chwilami są zupełnie suche.

We wtorek od rana pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej chodzili od drzwi do drzwi i pytali, czy nie trzeba dowieźć wody beczkowozem. O taką pomoc poprosiła tylko jedna rodzina. Zakład dostarczył kilkudziesięciolitrową beczkę z wodą.

Sytuacja może się radykalnie poprawić dopiero po opadach deszczu.