Ślęza zdobyła Gdynię po raz drugi i jest już w półfinale play-off BLK

Mecz trzymał w napięciu do samego końca. Kiedy Aneta Kotnis trafiła za trzy na 68 sekund przed ostatnią syreną na tablicy wyników był remis 63:63. Od tego czasu punkty zdobywały już tylko zawodniczki Ślęzy. Po przerwie na żądanie wziętej przez Arkadiusza Rusina, za dwa nie trafiła Nikki Greene, zza łuku spudłowała Agnieszka Skobel i dopiero za trzecim razem w tym posiadaniu udało się znaleźć drogę do kosza. Zrobiła to Sharnee Zoll i wrocławianki prowadziły 65:63.

Gdynianki miały szansę na remis ale Jelena Skerović straciła piłkę na rzecz Marissy Kastanek, a tak skończyła kontrę dwutaktem zdobywając swój 21 punkt (najwięcej w meczu) i pieczętując zwycięstwo 67:63.

W całym spotkaniu mieliśmy aż 12 zmian prowadzenia i 9 remisów. Najwyższa przewagę Ślęza osiągnęła w pierwszej kwarcie kiedy po 7 minutach prowadziła 18:12. Kluczowa dla losów spotkania była defensywa. Wrocławianki wymusiły na rywalkach 18 strat, a same popełniły ich tylko 11.

W półfinale Ślęza zagra z lepszym w parze CCC Polkowice - AZS Gorzów Wielkopolski. Po czterech spotkaniach jest remis 2:2.

Basket Gdynia - Ślęza Wrocław 63:67 (16:20, 22:16, 7:11, 18:20)

Punkty dla Basketu: Podgórna 20, Kotnis 17, Skerović 11, Swords 6, Grigalauskyte 4, Puss 3, Rembiszewska 2

Punkty dla Ślęzy: Kastanek 21, Zoll 13 (11 asyst), Skobel 10, Majewska 6, Kaczmarczyk 5, Greene 5, Rymarenko 4, Treffers 2, Koperwas 1