Nasza kadra gra dziś z Czarnogórą. Zieliński w pierwszym składzie?
Piłkarska reprezentacja Polski rozegra dziś swój piąty mecz eliminacji mistrzostw świata. "Biało-czerwoni" zmierzą się na wyjeździe z Czarnogórą.
Jakub Błaszczykowski spodziewa się głośnego dopingu w Podgoricy, ale jak mówi, to nie powinno przeszkodzić w osiągnięciu celu.
- My mamy wyjść na boisko i pokazać swoje umiejętności. Mamy plan taktyczny na to spotkanie. Ufamy trenerowi. Wszystko zależy od nas, bo jeżeli będzie w stanie spełnić w 100 % plan taktyczny nakreślony przez trenera, to możemy być spokojni o swoją grę - mówił Błaszczykowski.
Kamil Grosicki uważa, że to nasz zespół będzie faworytem.
- Oni agresywnie grają u siebie, boisko też pewnie będzie w nie najlepszym stanie, więc będzie im łatwiej. To my jesteśmy jednak liderem grupy i, jak często trener powtarza, to my jesteśmy najważniejsi. Boisko wszystko zweryfikuje - tłumaczy Grosicki.
W meczu z Czarnogórą nie zagra podstawowy zawodnik środka pola Grzegorz Krychowiak. Szansę na grę od pierwszych minut ma za to pochodzący z Ząbkowic Śląskich Piotr Zieliński.
- Brak Grzegorza Krychowiaka będzie odczuwalny, ale są zawodnicy, którzy mogą go zastąpić. Jeżeli zagram od pierwszej minuty, to nie będę odczuwał presji. Będę chciał pomóc drużynie, żebyśmy osiągnęli korzystny rezultat.
W tabeli grupy E Polska prowadzi z dorobkiem 10 punktów. Czarnogóra jest druga i ma 7 punktów.
Początek meczu w Podgoricy w niedzielę o godzinie 20.45.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.