Sprzeczka dwóch kobiet skończyła się strzelaniną
Wszystko wydarzyło się w niedzielę, ale dopiero teraz po przesłuchaniu mężczyzny policja i prokuratura poznały szczegóły.
Okazało się, że w kawiarni doszło do sprzeczki między dwiema kobietami. Jedna z nich na pomoc wezwała swojego znajomego. Ten na miejscu pojawił się z pistoletem.
Kolejna sprzeczka wywiązała się na ulicy. Najpierw groził, a gdy jego ofiara uciekała do kawiarni, strzelił w jej kierunku. Pocisk trafił w drzwi, na szczęście nie robiąc nikomu krzywdy.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, jego znajoma - utrudniania postępowania, bo schowała pistolet do torebki i chciała uciec.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.