Fałszywy żołnierz oszukiwał księży
Policjanci na razie mają dowody na jeden taki przypadek, ale wiadomość o fałszywym żołnierzu krążyła wśród księży z całego powiatu milickiego.
To właśnie w plebanii jednej ze wsi pod Miliczem pojawił się ów 29-latek z okolic Bolkowa. Proboszczowi opowiadał, że wrócił właśnie z Iraku, a jedzie do Afganistanu. Dodatkowo zmarła mu 6-miesięczna córka, a jego kolega z misji popełnił samobójstwo. Fałszywy żołnierz prosił o pożyczkę pieniędzy na leki do apteczki, którą miał zabrać do Afganistanu. Ksiądz pożyczył mu 600 zł, jednak podczas wizyty u innego duchownego dowiedział się, że po plebaniach krąży mężczyzna podający się za wojskowego.
Kilka dni później 29-latek został zatrzymany, w jego mieszkaniu znaleziono zdjęcia żołnierzy i artykuły o wojskowych wracających z zagranicznych misji - opowiada Radiu Wrocław Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Zatrzymany był już wcześniej wielokrotnie karany. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.