To nie reklama, to sztuka. Wystawa na Szewskiej wzbudza emocje

Jeden z słuchaczy przysłał nam zdjęcie plakatu, który można oglądać na ulicy Szewskiej. Czy to nie jest zbyt daleko idąca reklama? - pyta. Wszystko tłumaczy kurator wystawy, Tomasz Broda:

- Autorem wystawy jest Grzegorz Myćka, absolwent Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Młody i już wielokrotnie nagradzany uczestnik wielu prestiżowych wystaw i konkursów. Jedna z prac, którą można oglądać na "W miarę kulturalnie", przedstawia fragment polskiego godła, który jest zestawiony z logiem pewnej popularnej sieci fast food. Moim zdaniem pracę należy interpretować w ten sposób, że jest to krytyka pewnego zjawiska, które możemy nazwać makdonaldyzacją Polski czy szerzej - komercjalizacją sfery publicznej. Plakat jest swego rodzaju wypowiedzią, która ma na celu zwracanie naszej uwagi, uczulanie nas na pewne problemy, krytykę pewnych stanowisk. Z tego rodzaju wypowiedzią mamy tutaj do czynienia.

Grzegorz Myćka to m.in  laureat konkursu AMS na plakat z okazji Roku Szekspira. Wygrał także ubiegłoroczny Satyrykon.