Transport 50 ton nielegalnych odpadów na krajowej "ósemce"
Z oględzin i dokumentów wynikało, że "pojazdami wykonywany jest międzynarodowy transport drogowy rzeczy z Niemiec do Polski". Jak się okazało, przewożone były odpady palne (paliwo alternatywne).
"Kierowcy nie okazali wymaganych dokumentów tj. formularza zgłoszeniowego/notyfikacyjnego, formularza przemieszczenia/ śledzenia przesyłki oraz stosownej decyzji Głównego Inspektora Ochrony Środowiska jak również innych zainteresowanych organów, wymaganych w związku z wykonywanym transgranicznym przemieszczaniem odpadów. Ponadto ustalono, iż odbiorca ładunku nie posiadał stosownej zgody wydanej przez GIOŚ na sprowadzanie do Polski tego typu odpadów. Wobec powyższego stwierdzono naruszenie określone pod lp. 4.5 w załączniku nr 3 do ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym tj. „Wwóz odpadów na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej bez wymaganego zezwolenia” zagrożone karą 10000 zł."
Ciężarówki skierowano na parking strzeżony. Jak piszą inspektorzy:
"stwierdzona nieprawidłowość zagrożona jest karą pieniężną od 50.000 do 300.000 zł nakładaną w postępowaniu administracyjnym"
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.