ATP Indian Wells: Łukasz Kubot i Marcelo Melo awansowali do finału debla

Początek spotkania należał do wyżej rozstawionej brytyjsko-brazylijskiej pary. Rywale przełamali Kubota i Melo już w trzecim gemie do 30 i objęli prowadzenie 2:1. Kolejne piłki wygrywali serwujący, aż do dziewiątego gema. Wtedy znów Murray i Soares okazali się lepsi przy nie swoim podaniu – tym razem 40:15 i po 34 minutach wygrali pierwszego seta 6:3

Druga partia trwała o 14 minut dłużej. Polak i Brazylijczyk byli w niej w niemałych opałach kiedy przegrali szóstego gema przy własnym serwisie do 30. Wtedy zrobiło się 2:4 w całym secie. Na szczęście za chwilę Kubot i Melo zrewanżowali się rywalom i wrócili do gry. Co więcej, w 11 gemie przełamali ich po raz drugi i objęli prowadzenie 6:5. Przy kolejnym podaniu była zatem szansa na zakończenie partii, ale wszystko układało się w stronę tie-breaka. Pochodzący z Bolesławca tenisista i jego partner przegrywali już 0:40. Mimo to obronili cztery break pointy i wygrali seta 7:5.

O awansie do finału decydował zatem super tie break. Już na dzień dobry Kubot i Melo przełamali rywali. Murray i Soares zrobili to przy 10 piłce i było 5:5. Był to ostatni punkt Brytyjczyka i Brazylijczyka w tym meczu. Kolejne zdobywał już tylko nasz debel i wygrał tenisową „dogrywkę” 10:5.

Całe spotkanie trwało godzinę i 34 minuty.

Jamie Murray / Bruno Soares (4) – Łukasz Kubot / Marcelo Melo (8) – 6:3, 5:7, 5:10

W finale amerykańskiego turnieju Polak i Brazyliczyjk zagrają z Ravenem Klaasenem i Rajeevem Ramem. Reprezentanci RPA i USA pokonali w półfinale luksembursko-amerykański duet Gilles Muller – Sam Querrery 6:2, 6:4.