Zamiast na złom, trafi do muzeum. Zobaczcie niemal stuletnią maszynę drukarską [FOTO]

Mowa o rotacyjnej maszynie z 1924 roku, która była wykorzystywana między innymi do drukowania ulotek propagandowych dla hitlerowskich Niemiec, później Armii Czerwonej, aż w końcu trafiła do poczty. Kiedy wycofano ją z użycia pracownicy poczty obawiali, że zostanie zezłomowana. Tak się jednak nie stanie. - Jesteśmy świadomi dużej wagi historycznej tego urządzenia. Chcielibyśmy przekazać je jako eksponat muzealny - mówi rzecznik poczty Zbigniew Baranowski.

Teraz maszyna tylko zbiera kurz w jednym z magazynów pocztowych. Zbigniew Baranowski mówi, że  dobrym miejscem dla tej maszyny byłoby Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu, ale tu pojawia się problem. - Jesteśmy zainteresowani przejęciem maszyny, zdajemy sobie sprawę z jej wartości, niestety, na tę chwilę nie mamy wystarczającej powierzchni, by ją u nas umieścić. Rozmowy trwają - mówi dyrektor muzeum Agnieszka Miza.

O tym, że maszyna robi wrażenie przekonała się nasza reporterka Dorota Czubaj:

Ostateczna decyzja dotycząca przekazania maszyny nie została jeszcze podjęta. Mimo prawie stu lat, które minęły od jej wyprodukowania, nadal jest sprawna.