Duszniki-Zdrój: Podróż w czasie z banknotem pięciusetzłotowym w tle
Niezwykła wystawa banknotów rusza dziś w Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju. Wprowadzenie do obiegu nowego o nominale 500 zł skłoniło muzealników do przypomnienia jego historii. Jak wyjaśnia Jan Bałchan kustosz działu papiernictwa - banknoty zawsze odzwierciedlały wydarzenia swojej epoki. Dziś potrafią osiągać olbrzymie wartości, wielokrotnie większe niż 500 zł.
- Najwartościowszy, jeśli chodzi o cenę, to jest ten z czasów insurekcji kościuszkowskiej. Tych banknotów wyprodukowano 500 sztuk, więc dzisiaj osiągają zawrotne ceny na aukcjach. Powiedzmy, że około 100 tysięcy, czy nawet ponad, taki jeden banknot jest wart - mówi Bałchan.
Jak wyglądają, kto je projektował, czym się różnią i jakie historie towarzyszyły ich powstaniu? Tego między innymi dowiecie się z wystawy, ale nie zabraknie też wiedzy praktycznej:
- My chcemy pokazać wygląd tego banknotu. Główny nacisk położymy na ten nowy 500-złotowy, ale też pokazane zostaną te najnowsze zabezpieczenia, aby odwiedzający, którzy przyjdą do muzeum, mogli też wyjść z wiedzą jak nie dać się oszukać, w jaki sposób sprawdzić, jakimi technikami, które możemy wykonać w każdym miejscu - dodaje kustosz działu papiernictwa.
Taki nominał to nie jest nowość. Jednak przy okazji ponownego wprowadzenia go do obrotu w lutym tego roku, warto poznać go lepiej:
- Pieniądze zawsze wzbudzają emocje. Jak czyta się o banknotach, to też czyta się o historii Polski. O ważnych wydarzeniach i tragicznych wydarzeniach, one zawsze w tle się pojawiały. Jest to fascynująca historia. Różni ludzie na te banknoty będą różnie patrzeć - mówi Jan Bałchan.
Te i wiele innych tajników dotyczących zabezpieczeń przed podrabianiem czy zmian wartości na przełomie dziejów, dowiecie się z wystawy, która potrwa do połowy kwietnia.
Wernisaż już dziś o godzinie 16.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.