Wybuch w fabryce czekolady. Jedna osoba nie żyje
Dominik Panek |
Utworzono: 2008-08-14 11:29 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
- Do wybuchu doszło podczas próby rozładunku cysterny przez kierowcę, który był pracownikiem firmy zewnętrznej - mówi Radiu Wrocław Marta Pokutycka, rzecznik Cadbury Wedel Polska. Wyjaśnia, że w pojeździe znajdował się syrop glukozowy zamówiony w Cargillu.
To pierwszy tego typu przypadek w podwrocławskiej fabryce czekolady. Na miejsce przyjechały policja, prokuratura i Państwowa Inspekcja Pracy.
Siła wybuchu odrzuciła kierowcę na odległość kilkunastu metrów.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Huboo2008-08-14 22:11:18 z adresu IP: (83.18.xxx.xxx)
Odpowiedz
na pewno nie uziemił cysterny
zgłoś do moderacji