Po dużych opadach podtopienia i stany alarmowe na rzekach
Po opadach deszczu podtopienia i wysokie stany wód w rzekach na Dolnym Śląsku. Najgorsza sytuacja jest w północnej części regionu - w powiecie polkowickim, górowskim i milickim - informują strażacy. W miejscowości Kłobuczyn koło Głogowa zalanych zostało 19 posesji - głównie piwnice i pomieszczenia na parterze. W wielu miejscach wezbrały też rzeki - w nocy przez wodę wylewającą się na jezdnię nieprzejezdna była droga nr 12 w okolicach Jędrzychowic niedaleko Głogowa oraz DK 3 na odcinku Polkowice - Nowe Miasteczko.
Stan alarmowy na rzekach w regionie przekroczony jest obecnie w 3 miejscach - na Czarnej Wodzie w Rzeszotarach, w Zagrodnie na Skorze, w Sieniawce na Nysie Łużyckiej.
Biuro Prognoz Hydrologicznych Oddziału IMGW-PIB we Wrocławiu ostrzega, że dalsze topnienie śniegu oraz prognozowane opady deszczu spowodują wzrosty stanów wody z przekroczeniem stanów ostrzegawczych i alarmowych, szczególnie w zlewniach Nysy Łużyckiej, Bobru, Kwisy, Kaczawy oraz Nysy Kłodzkiej. W zlewniach dopływów środkowej Odry nadal będą obserwowane wahania i wzrosty stanów wody z możliwością przekroczenia stanów ostrzegawczych, związane z przemieszczaniem się wezbrań w środkowych i dolnych biegach rzek.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.