Agnieszka Śnieżek nie zagra już w tym sezonie
Agnieszkę Śnieżek ostatni raz na parkiecie widzieliśmy 7 stycznia w wyjazdowym meczu ligowym przeciwko Wiśle Can-Pack Kraków. Rozegrała 18 minut, a jej zespół odniósł bardzo istotne i prestiżowe zwycięstwo nad mistrzyniami Polski (71:55). Kilka dni później wyjechała do Warszawy na operację kolana. Teraz przebywa w rodzinnych Głuchołazach, a za kilka tygodni rozpocznie rehabilitację.
"Jest mi przykro, że nie będę mogła pomóc Ślęzie w tym sezonie. Jestem w stałym kontakcie z dziewczynami i trenerem. Oglądam i śledzę wszystkie mecze naszej drużyny. Trzymam za nią mocno kciuki. To dopiero początek mojego powrotu na parkiet, a już tęsknie za koszykówką, za drużyną, Wrocławiem i kibicami" – powiedziała Agnieszka Śnieżek.
Kilka lat temu zawodniczka Ślęzy miała podobne problemy z kolanem. Wróciła do pełni sił, a formę sportową odbudowała właśnie we wrocławskim klubie. Awansowała z nim do ekstraklasy i wywalczyła brązowy medal. Dzięki świetnej grze wywalczyła sobie także miejsce w reprezentacji Polski.
"Dla kibiców Agnieszka jest twarzą Ślęzy. Chociaż nie jest wychowanką, to wszyscy ją utożsamiają z klubem. Gdy dostałem możliwość budowania zespołu, to Agnieszka od samego początku była rozpatrywana jako jedno z najważniejszych ogniw. Wiemy, że w tym sezonie już nam nie pomoże. Z pewnością jest to trudny okres dla niej, ale także dla mnie i zespołu, bo trzeba się odnaleźć w nowej rzeczywistości i na nowo budować te koszykarskie klocki. Życzę Agnieszce jak najszybszego powrotu do zdrowia" - mówił trener Ślęzy, Arkadiusz Rusin.
Kolejny mecz ligowy, bez Agnieszki Śnieżek, Ślęza rozegra w niedzielę. W Łodzi jej przeciwnikiem będzie Cosinus Widzew. Początek o godz. 18:30.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.