Do stajni zamiast do rzeźni. Pomóż wykupić konie
Dostaną szansę na dożywotnią emeryturę czy trafią do rzeźni - to zależy od każdego z nas. Działające na Dolnym Śląsku Fundacje Centaurus i Tara zbierają pieniądze na wykup koni z targu w Skaryszewie koło Radomia. Im więcej uda się zebrać, tym więcej zwierząt zostanie uratowanych.
Te najbardziej spracowane i wysłużone na roli czy w sporcie są w Skaryszewie sprzedawane na kilogramy (średnio około 7 złotych). Są traktowane jak mięso, a nie jak żywe zwierzęta - mówią działacze fundacji. Po transakcji jadą po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt godzin do rzeźni - między innymi do Włoch. Działacze chcą wykupić jak najwięcej koni - jedno życie to około 1500 złotych. Liczy się każda wpłata. Każdy ocalony koń będzie miał gwarancję dożywotniej opieki w ośrodkach obu Fundacji.
Do akcji można przyłączyć się do 5 marca - tego dnia w Skaryszewie rozpocznie się wielkie targowanie. - Piękne i zdrowe konie pójdą do nowych właścicieli, te starsze czy schorowane pojadą do ubojni. Widać, że te zwierzęta cierpią - mówią działacze fundacji:
Razem z Fundacją Centaurus do Skaryszewa pojedzie lekarz weterynarii Krzysztof Kmiecik - to on będzie musiał wybrać konie, które dostaną szansę na życie.
- Konie mówią, konie pokazują. Podchodzę do konia, jest zdenerwowany, nie daje się dotknąć, ale po pięciu minutach, jak widzi, że dzieje się coś dobrego, zaczyna pokazywać, gdzie go jeszcze boli, przeżuwa, mimo że nie ma nic w pysku, bo stoi na korytarzu. Wybór jest trudny, ale koniec trzeba uratować, patrząc im w oczy. Są takie, które chcą odejść, są takie, która mają życie w oczach i mówią: ja chcę jeszcze, daj szansę - mówi Krzysztof Kmiecik.
Działacze mają nadzieję, że uda się wykupić kilkadziesiąt zwierząt. Jak pomóc? Więcej informacji znajdziecie tutaj i tutaj.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.