Legnickie "Ognisko" doczeka się wreszcie remontu? Prezydent jest przekonany, że tak

W tym roku skończy 105 lat. Legnickie kino "Ognisko" od ponad ćwierćwiecza jest przedmiotem sporu między spółdzielnią "Społem" a magistratem. Chodzi o prawo własności. Zrujnowany budynek doczeka się kapitalnego remontu.

Wyjątkowa akustyka, orkiestron, specjalny system wentylacji - takie detale wryły się w pamięć mieszkańców Legnicy. Mieszkańców, którzy od 8 lat nie mogą wejść do środka - ze względu na stan techniczny budynku.

- Generalny remont rozpocznie się jeszcze w tym roku - zapowiada prezydent Legnicy i dodaje - bo dobiega proces o uznanie naszych praw własności dla tego zabytku.

Prezydent Tadeusz Krzakowski jest przekonany, że miasto wygra ten przewód sądowy, dlatego właśnie przeznaczył 150 tysięcy złotych na dokumentację remontową. Radni taką zmianę w budżecie już zaakceptowali.

- Zabezpieczamy już środki na proces projektowy związany z przebudową budynku dawnego kina "Ognisko" w Legnicy na potrzeby Europejskiego Centrum Kultury z salą widowiskowo-koncertową. Jest to kwota 150 tys. złotych na projektowanie - mówi prezydent.

Po raz ostatni miłośnicy filmów mogli wejść do kina Ognisko w 2008 roku na specjalną projekcję filmu "Mała Moskwa" w reżyserii Waldemara Krzystka. Budynek wymaga remontu przynajmniej od 30 lat.