W Białym Jarze powstanie pomnik największej w historii tragedii w polskich górach

| Utworzono: 2017-02-15 08:40 | Zmodyfikowano: 2017-02-15 08:40
W Białym Jarze powstanie pomnik największej w historii tragedii w polskich górach - Lawina w Białym Jarze (fotografia z archiwum Karkonoskiego Parku Narodowego)
Lawina w Białym Jarze (fotografia z archiwum Karkonoskiego Parku Narodowego)

By wydobyć zasypanych w niej ludzi wojsko kopało rowy w poprzek lawiniska. Jak mówi Marian Sajnog, jeden z uczestników akcji, ratownicy wtedy nie mieli ani sprzętu, ani wiedzy.

Kopali po prostu łopatami do węgla: - W ogóle tego sprzętu było niewiele, bo sond było kilka tylko. Po drugie nie wiedzieliśmy, jak działa sonda. Jak się trafiało na kosodrzewinę, to kosodrzewina się tak samo uginała, jak ciało ludzkie. Myśmy się tego po prostu uczyli.

Pomnik ma zostać odsłonięty w 50. rocznicę lawiny, 20 marca przyszłego roku. Prezes karkonoskiego GOPR, Mirosław Górecki chciałby, aby powstał z głazów, które tworzyły dwa granitowe słupy upamiętniające niegdyś tragedię.Tamten pomnik, ważący 40 ton, składający się z dwóch granitowych kolumn, zabrała inna lawina w 1974 roku. Od tamtego czasu o tragedii przypominają tylko tabliczki i zamykany na zimę szlak z Drogi Śląskiej do Strzechy Akademickiej:

W czasie akcji nie odnaleziono wszystkich ciał. Dwa zostały odkryte dopiero w czasie kwietniowych roztopów. W Białym Jarze zginęło w 1968 roku 13 Rosjan, 4 Niemców i dwóch Polaków. Obecnie szlak przebiega inaczej niż w 1968 roku, a łącznik ze Śląskiej Drogi do Strzechy Akademickiej przez Biały Jar jest zimą zamykany.

Został zawiązany komitet budowy pomnika. W jego skład weszli przedstawiciele PTTK Sudety Zachodnie, Karkonoskiego Parku Narodowego, GOPR i Związku Gmin Karkonoskich.

Inicjatorzy budowy pomnika chcą, by tym razem był niski, być może z bloków, które tworzyły pierwotny pomnik, choć te lawina zaniosła około 700 metrów od miejsca gdzie stały, mówi jeden z pomysłodawców, Krzysztof Tęcza:

Pomnik ma jednak stanąć w innym miejscu niż poprzedni, przy skrzyżowaniu szlaków, w pewnym oddaleniu od trasy schodzenia lawin.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.