Stracili dach nad głową, zyskali przyjaciół. Historia prawdziwej dobroci (FILM)

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 2017-02-09 07:45 | Zmodyfikowano: 2017-02-09 07:45
Stracili dach nad głową, zyskali przyjaciół. Historia prawdziwej dobroci (FILM) - fot. Radek Bugajski, mat. mieszkańców Siemianic
fot. Radek Bugajski, mat. mieszkańców Siemianic

Sąsiedzi państwa Szczepaniaków z Siemianic w zaledwie kilka dni zorganizowali pierwszą pomoc dla przyjaciół, którzy stracili dorobek życia w ubiegłotygodniowym pożarze.

POSŁUCHAJCIE:

Jak opowiada pani Agnieszka, każdy stara się odtworzyć im kawałek spalonego domu. - Jedna pani przywiozła fotel bujany dla babci, identyczny jak ten, który się spalił. Jak to zobaczyłam, włosy stanęły mi dęba na ręce. A babcia podobno niemal ozdrowiała w szpitalu, jak się dowiedziała, że jest jej fotel - opowiada:

Bez pomocy przyjaciół by się nie obyło - przekonuje  Elżbieta Szczepaniak. I dodaje: Aż takiego wsparcia nie oczekiwaliśmy. Teraz zbieramy pieniądze na odbudowę domu. Były też jasne momenty: - W gruzie znaleźli moją obrączkę - mówi Elżbieta Szczepaniak.

- Mamy dach nad głową, staramy się wrócić do normalności - mówi Bogusław Szczepaniak:

- W weekend sąsiedzi i znajomi pomogli sprzątać zgliszcza, a także zabezpieczyć spalony dach. Minęło pięć dni, a mamy już bardzo dużo - pomoc rzeczową właściwie w stu procentach - opowiada pani Agnieszka:

Dom państwa Szczepaniaków gasiło blisko 50 strażaków z Obornik, Wołowa a nawet z Wrocławia. Pierwsi na miejscu byli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Obornikach Śląskich. 


Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~...2017-02-14 22:07:24 z adresu IP: (95.160.xxx.xxx)
proponuję starać się o kredyt i odbudowanie domu owszem jest to o gromna tragedia jednak takich ludzi jest mnóstwo i nikt się nimi nie przejmuje a tym bardziej nie daje pieniędzy. skoro ja chcąc miec dach nad głową muszę się starac o kredyt to nie widze problemu aby w tej sytuacji tez tak postąpić
~Agnieszka 2017-02-20 21:41:31 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Dziwne podejście, ale szanuję Pani zdanie. Pomagamy, bo tego chcemy i nikogo nie zmuszamy, aby się dołączył. Dobro wraca zawsze. Czasem wystarczy ciepło pomyśleć o poszkodowanych...
~Anioł Stróż2017-02-10 12:54:33 z adresu IP: (89.78.xxx.xxx)
To przykre jeśli ktoś traci dobytek życia. Dach nad głową, rodzinne zdjęcia, pamiątki....całe dotychczasowe wspomnienia. Jednak zaczyna się nowe życie, dzięki dobrym ludziom którzy pomagają w trudnej sytuacji. Przykre jest jednak to, że są ludzie którzy żyrują na ludzkim nieszczęściu.....Mimo wszystko, proszę uważajcie na zbyt "życzliwych" :(
~bb132017-02-12 15:46:24 z adresu IP: (95.41.xxx.xxx)
Chyba żerują???