Nauczyciele rytmiki z wrocławskich przedszkoli oburzeni nowymi stawkami

Martyna Czerwińska | Utworzono: 2017-02-06 20:20 | Zmodyfikowano: 2017-02-06 20:20

Nauczyciele rytmiki z wrocławskich przedszkoli oburzeni nowymi stawkami -

40 złotych brutto za godzinę zegarową zajęć. Tyle we Wrocławiu mają otrzymywać nauczyciele prowadzący dodatkowe lekcje umuzykalniające, czy taneczne w przedszkolach.

W tym roku magistrat przeznaczył na ten cel dwa razy mniej pieniędzy niż w latach poprzednich - środkami dysponuje fundacja Infinity, która dziś przedstawiła dotychczas prowadzącym zajęcia swoją propozycję cenową. Informacja wywołała prawdziwą awanturę.

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Zajęcia trwają przeważnie 20/30 minut, ale stawka 40 złotych brutto dotyczy pełnych godzin, czyli np. trzech 20 minutowych zajęć dla najmłodszych dzieci.

Zajęcia będą słabej jakości, prowadzone przez ludzi bez doświadczenia albo studentów - mówią nauczyciele rytmiki z wrocławskich przedszkoli. Dziś poznali stawki za jakie mają pracować od marca. Miasto samo przyznaje, że również w związku z reformą systemu edukacji, ma na dodatkowe zajęcia dwa razy mniej pieniędzy niż w poprzednich latach. Koordynatorem zajęć została fundacja Infinity

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Zajęcia w nowej formule mają ruszyć od marca. W najbliższych dniach zostaną zorganizowane kolejne spotkania, na których prowadzący dodatkowe lekcje umuzykalniające, czy taneczne mają poznać więcej szczegółów.

O sprawie rytmiki, ale także o rekrutacji do przedszkoli na Dolnym Śląsku dyskutowaliśmy podczas debaty zorganizowanej w piątek, 3 lutego w Radiu Wrocław. Poniżej publikujemy zapis dyskusji:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 3

Komentarze (9)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~moki2017-02-10 09:41:07 z adresu IP: (87.105.xxx.xxx)

Odpowiedz

to mało???

zgłoś do moderacji

~Gość 2017-02-10 10:33:03 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)

.....nawet nie wypowiadaj się. ...jeżeli nie masz pojęcia o co chodzi. ....chyba że jesteś z tej cholernej fundacji. .....a tylko mieszasz. ....

zgłoś do moderacji

~Gość 2017-02-10 10:27:32 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)

.....to przezyj za 1180....Płn. .....ZUS tylko opłaci. .....a co potem ......grać w przejściu na Dominikanskim. ...?

zgłoś do moderacji

~Nauczycielka rytmiki2017-02-06 22:48:34 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)

Odpowiedz

...nie powiedziano tu o znacznej redukcji godzin zajęć... Gdyby zaproponowano nam przynajmniej tyle samo zajęć ile mieliśmy wcześniej, a także nie wprowadzano pośrednika, sytuacja wyglądałaby inaczej... Nagle okazuje się, że liczba godzin pracy spadła do 5-8 w ciągu tygodnia..., podczas gdy do tej pory mieliśmy ich kilkanaście. I w dodatku nie da się ich upchać w ciągu jednego dnia, bo odległości między placówkami są różne, grafik pracy przedszkola także. Zwycięska fundacja nie ma pojęcia jak wygląda nasz rynek pracy... Rezygnuje się też z uczestnictwa nauczyciela w przedszkolnych uroczystościach oraz przygotowywaniu dzieci do festiwali piosenek i tanecznych, w których braliśmy dotychczas czynny udział....

zgłoś do moderacji

~Nauczycielka rytmiki2017-02-08 14:27:40 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)

Przedszkola proponowały różne stawki za grupę. Pewnie w zależności od wielkości placówki i ilości zajęć dodatkowych. U mnie wszędzie inaczej, ale nie było problemu z utrzymaniem działalności gospodarczej. W grę wchodziły dodatkowe dojazdy na uroczystości i koncerty, dni babci, występy świąteczne praktycznie dla każdej grupy z osobna. I więcej czasu dla każdej grupy...

zgłoś do moderacji

~przyszła nauczycielka2017-02-07 12:19:16 z adresu IP: (89.174.xxx.xxx)

A to ile do tej pory można było zarobić ?

zgłoś do moderacji

~Janek2017-02-06 22:41:36 z adresu IP: (5.226.xxx.xxx)

Odpowiedz

Dobra zmiana po wroclawsku. Wywalenie calego systemu w polowie roku szkolnego, przerwa na 3 miesiace i kontynuacja wszystkiego od nowa, nie wiadomo kim, nie wiadomo jak. Wczoraj Dyrektor Departamentu Edukacji wypowiadal sie w radiu jaka ta zmiana jest super. Proponuje zlikwidowac jego etat i zrobic rekrutacje za stawke powiedzmy o polowe nizsza, ale w dwukrotnym wymiarze godzin.

zgłoś do moderacji

~...2017-02-06 22:32:54 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)

Odpowiedz

Brawo Panie Arturze!!!!

zgłoś do moderacji

~Natalia2017-02-06 20:44:08 z adresu IP: (213.231.xxx.xxx)

Odpowiedz

Co tu komentować? Żeby ktoś miał więcej, ktoś musi mieć mniej. Pan Wójcik zorganizował przetarg pod siebie i ma!

zgłoś do moderacji