Do wałbrzyskich rzek w 40 miejscach wpływają ścieki. Miasto mówi: "dość"

Kolejna część programu Zielony Wałbrzych coraz bliżej finału. Wałbrzyskie rzeki mają zostać oczyszczone i zyskać nowych lokatorów.
Od kilku miesięcy pracownicy magistratu współpracują z Wałbrzyskim Związkiem Wodociągów i Kanalizacji nad projektem oczyszczenia Szczawnika i Pełcznicy - dwóch rzek przepływających przez znaczną część Wałbrzycha. W efekcie zlokalizowano blisko 40 punktów, w których wpływają do nich ścieki - na szczęście nie przemysłowe. Jak podkreślają władze miasta - to o 40 za dużo i planują je zlikwidować. W ten sposób przyczynią się do oczyszczenia wody oraz zniwelowania skażenia i przykrych zapachów.
Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha dodaje, że w planach jest również zarybienie Szczawnika.
Nowi lokatorzy - jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem - pojawią się w Szczawniku w 2018 roku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.