Dziki atakują!
- Dziki niszczą uprawy, a ludzie są bezradni - skarży się rolnik Stanisław Rutkowski. - Zwierzęta nie boją się i podchodzą pod sam dom – dodaje.
Wójt gminy Warta Bolesławiecka Mirosław Haniszewski apelował już do myśliwych o rozwiązanie problemu. Ci twierdzą, że płacą odszkodowania za szkody, a dzików wcale nie jest za dużo.
Rolnicy zwrócili się o pomoc do starosty bolesławieckiego. Obawiają się, że dzikie zwierzęta mogą być niebezpieczne, gdy przyzwyczają się do ludzi.
- Niestety, będzie tylko gorzej – ostrzega Michał Bojanowski z urzędu gminy Warta Bolesławiecka. - Wszystko przez to, że dziki są ośmielone bliskością pożywienia i podchodzą pod same domy.
Rolnicy uważają, że dzików jest zbyt dużo. Nie potwierdzają tego ani leśnicy, ani myśliwi. Ich zdaniem, populacja tych zwierząt nie jest znacząco liczniejsza niż w latach poprzednich.
Sprawą mają zająć się gminy i bolesławieckie starostwo. - Zgłosiłem ten problem na sesji – zapewnia radny Robert Rosiński. - Nie wiadomo bowiem czy dzikie zwierzęta nie spowodują dodatkowych zagrożeń dla ludzi.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.