Gmina Żydowska we Wrocławiu chce przyjąć rodzinę z Aleppo
Prośbę o pomoc w sprowadzeniu ludzi na Dolny Śląsk złoży dziś do wojewody Aleksander Gleichgewicht. W rozmowie z Radiem Wrocław przewodniczący gminy tłumaczy, że gdyby się udało, uchodźcom zostanie zapewnione mieszkanie, pieniądze na utrzymanie, przedszkole czy szkołę. Przyjechać może każdy potrzebujący – bez względu na rasę, religię czy kolor skóry.
- Szczególnie na nas Żydach, którzy wiele wycierpieli. Spotkali się z wielką nienawiścią, nietolerancją przez całą historię, ale także ze wspaniałymi oznakami solidarności i empatii. To jest pewien dług do spłacenia, tylko przez pomoc cierpiącym, gdzie indziej.
Podobną akcję zorganizowali także internauci, którzy opublikowali na Facebooku petycję do Rady Miejskiej we Wrocławiu. Chcą aby radni przyjęli uchwałę w sprawie przyjęcia i zapewnienie pomocy finansowej rodzinie sprowadzonej z oblężonego miasta. Część radnych jest za.
Aleksander Gleichgewicht tłumaczy, że nikt tak bardzo jak Żydzi nie doświadczył cierpienia, ale i bezinteresownej pomocy. Czas się odwdzięczyć.
- Chcielibyśmy przyjąć rodzinę, najchętniej małżeństwo z dzieckiem czy dziećmi, zapewnić im tutaj spokojne życie tak długo jak będą chcieli, ze szkołą - tym my już się zajmiemy. Mam nadzieję, że dołączą później inne organizacje. Inne kościoły inne wyznania.
Prezydent Rafał Dutkiewicz przeznaczył z miejskiej kasy 100 tysięcy złotych na pomoc ofiarom wojny w Syrii.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.