Wrocławskie lotnisko bezpieczniejsze. Ma nowy sprzęt
Straż będzie go wykorzystywała w porcie lotniczym, ale w razie potrzeby - także w całym województwie. Pirotechnik, który pracuje na lotnisku ale chce pozostać anonimowy mówi, że robot jest w stanie udźwignąć i przenieść w bezpieczne miejsce nawet najcięższy bagaż. I nie tylko:
Robert jest w stanie przewozić dużo innego sprzęt,u typu różnego rodzaju analizatory, czy chociażby urządzenia rentgenowskie. I zdalnie z bezpiecznej odległości operator może podjechać do tego niebezpiecznego przedmiotu i poddać go analizie - mówi pirotechnik.
Robot pirotechniczny kosztował ponad mln złotych, a sprzęt do wykrywania środków chemicznych pół miliona zł. Maszyny będą wykorzystywane przede wszystkim na lotnisku, gdzie tylko w tym roku znaleziono 135 podejrzanych bagaży a w przypadku 11 istniało poważne zagrożenie. Jeśli jednak zajdzie potrzeba, sprzęt mogą wykorzystywać służby w całym województwie - mówi wojewoda Paweł Hreniak:
Dzisiaj żyjemy w coraz bardziej niebezpiecznym świecie. Również we Wrocławiu mieliśmy niestety tego typu zdarzenia. Wszyscy pamiętamy atak terrorystyczny w autobusie. Te kwestie niestety również od czasu do czasu mogą dotknąć Dolnego Śląska - zaznacza Hreniak.
Pirotechnicy przyznają, że sprzęt zdecydowanie poprawi bezpieczeństwo na lotnisku bo daje wiele nowych możliwości. Jest w stanie udźwignąć i przenieść każdy bagaż.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.