Granitowe witacze stanęły na drogach prowadzących do Szklarskiej Poręby
Granitowe witacze stanęły przy drogach wjazdowych do Szklarskiej Poręby. - Postawienie witaczy to pierwszy krok na drodze stworzenia atrakcji turystycznej – szlaku prowadzącego po czynnych i dawnych kopalniach granitu w Karkonoszach. Chcemy pokazać jak wdzięczny to surowiec i jak często był w historii wykorzystywany - mówi Grażyna Biederman ze Szklarskiej Poręby, jedna z inicjatorek przedsięwzięcia:
Karkonoski granit nadal jest wydobywany w Szklarskiej Porębie. Za najpiękniejsze karkonoskie granity uchodzą jednak te z Michałowic, w których znajdują się mierzące nawet kilkanaście centymetrów różowe skalenie.
Głazy o wadze od 5 do 7 ton ozdobił żelaznym herbem i nazwą miasta rzeźbiarz „Siwy", czyli Grzegorz Pawłowski. - Korzystamy z tych kamieni, bo są piękne same w sobie, formą przykuwają uwagę. Monumentalny wymiar głazu podkreśla wagę miejsca, w które wkraczamy - wyjaśnia:
Burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf mówi, że granitowe witacze przypominają o górniczej historii regionu i robią wrażenie swoją wielkością. - Mój przyjaciel z Karpacza dopytywał, jaki był koszt - dodaje Mirosław Graf.
W czasach niemiecki granit karkonoski wykorzystywano na okładziny mostów we Wrocławiu i Dreźnie, ale też do ozdobienia metra w Berlinie, dawnej Szkoły Realnej w Poznaniu czy Południowoamerykańskiego Banku w Buenos Aires. Granit karkonoski zdobi też Pałac Kultury i Nauki, Pałac Młodzieży w Katowicach, AGH w Krakowie czy Zbrojownię w Gdańsku.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.