Nie chcą mieszkać w Ściegnach. Wolą Ścięgny
Mieszkańcy Ściegien nie chcą już tej nazwy, chcą Ścięgien. Zamieszanie w tej karkonoskiej wsi wzięło się stąd, że prawdopodobnie w latach 50-ych XX wieku ktoś pomylił nazwę dopisując „ę" w miejsce „e". Ze Ściegien, od ścieżek, zrobiły się Ścięgny od ścięgien czy ściągania. - Mieszkańcy nazwę „Ścięgny" mają w dowodach osobistych, w aktach urodzenia, tyle, że nie ma takiej miejscowości. Mieszkańcy mają w dokumentach wpisaną miejscowość, która nie istnieje, a zmieniać by to trzeba było przez sąd - mówi wójt gminy Podgórzyn Mirosław Kalata:
By tego uniknąć pojawił się pomysł na zmianę oficjalnej nazwy Ściegien na Ścięgny. - Urodzili się w Ściegnach, ale w aktach mają Ścięgny, stąd cała ta procedura - dodaje wójt.
Mieszkańcy opowiedzieli się w konsultacjach społecznych za zmianą nazwy. - Oficjalnie są Ściegny, ale wszędzie widnieje napis Ścięgny. Od urodzenia tak pamiętam - mówi jedna z mieszkanek:
Na tablicach drogowych w Ściegnach jest napis Ścięgny, a na szkole czy obelisku Ściegny. Działacze PTTK, za Tadeuszem Steciem, autorem Monografii Krajoznawczej Karkonoszy chcą by pozostała nazwa Ściegny bo ta nazwa nawiązuje do karkonoskich ścieżek.
Ostatecznie zdecyduje o tym Rada Ministrów.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.