Wojewoda dolnośląski podsumował swój pierwszy rok na tym stanowisku

Udana realizacja programu 500+, prace nad przywróceniem żeglowności na Odrze, czy szkolenia dla samorządowców. Paweł Hreniak, wojewoda dolnośląski, podsumował pierwszy rok pracy. Przez ten czas przeorganizowano m.in pracę w urzędzie - z 12 wydziałów pozostało 10, zmniejszono także liczbę dyrektorów - z 26 do 18. Wojewoda tłumaczy, że przyniosło to realne oszczędności - pół miliona złotych. Ale czy nie wpłynęło na jakość obsługi mieszkańców Dolnego Śląska?

- Jest dokładnie na odwrót. Zmniejszenie liczby dyrektorów sprawia, że urząd lepiej funkcjonuje. Proces decyzyjny jest szybszy i to pokazują statystyki - mówi Hreniak.

Rezerwy przeznaczono na kupno 16 karetek.

- To co mnie zaskoczyło, to ogrom pracy, który trzeba jeszcze włożyć w ratownictwo medyczne. To jest rzecz, która wymaga również zmian ustawowych. Być może wydawało się na samym początku, że wszystko uda się załatwić na poziomie regionalnym - tłumaczy wojewoda.

Paweł Hreniak podkreśla, że głównym celem na przyszły rok jest wdrożenie zmian w systemie edukacji czy dalsze prace nad przywróceniem na Odrze do IV klasy żeglowności.

Urząd wojewódzki przeprowadził także serię szkoleń dla samorządowców, dzięki czemu jest dwa razy mniej rozstrzygnięć nadzorczych ws. podejmowanych przez samorządy niezgodnych z prawem uchwał.