Co dalej z Teatrem Polskim? Debata Polityczna Radia Wrocław [WIDEO]
Od września w Teatrze Polskim trwa konflikt części pracowników z nowym dyrektorem. Cezary Morawski zdjął z afisza 7 spektakli, zapowiedział, że zwolni aktorów zaangażowanych w spór; część zespołu odmówiła udziału w najnowszej premierze. Andrzej Jaroch z Prawa i Sprawiedliwości podkreślał, że już dwie kadencje obserwuje sytuację w Polskim i jego zdaniem sytuacja jest mocno niepokojąca.
- Były pan dyrektor wprowadził bardzo emocjonalny styl zarządzania, który sprowadzał się z jednej strony do przekraczania wszelkich granic jeżeli chodzi o utrzymanie dyscypliny budżetowej, a z drugiej do słania listów o treści: budżet przekraczam i będę przekraczał, jak nie dorzucicie pewnej sumy. Cała sytuacja obciąża tych, którzy zarządzają tą instytucją - nie wolno było dopuścić do takich sytuacji - mówi Jaroch dodając, że współczuje dyrektorowi Morawskiemu, bo to nie on jest winien wielu rzeczy.
Ataki odpierał Krzysztof Mieszkowski, poseł Nowoczesnej, były szef sceny. - Zasmucające jest to, że ludzie tak niekompetentni pełnią tak odpowiedzialne funkcje i zajmują się życiem publicznym. Konkurs na nowego dyrektora został transparentnie ustawiony. Teatr zmagał się z niedofinansowaniem rzędu 3,5 mln zł od wielu lat. Problemu pojawiły się już w latach 90, gdy dyrektorem był Jacek Weksler - wyjaśnia Mieszkowski.
Wincenty Elsner z SLD uważa, że konflikt powinien zostać jak najszybciej rozwiązany. - Teatr jest dla ludzi, jeżeli widzowie są niezadowoleni i protestują, nie można wobec tego przejść obojętnie - mówi Elsner.
W drugiej części debaty nasi goście rozmawiali m.in. o nowej ustawie o zgromadzeniach. W debacie udział wzięli:
- Patryk Hałaczkieiwcz, Bezpartyjni Samorządowcy
- Krzysztof Mieszkowski, Nowoczesna
- Renata Granowska, PO
- Andrzej Jaroch, PiS
- Wincenty Elsner, SLD
POSŁUCHAJCIE CAŁEJ ROZMOWY:
Cz. I
Cz. II
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.