Radio Wrocław Kultura: Muzyka Legendarna

Tym razem zakręcimy nieco mocniej globusem i zabierzemy Państwa do Stanów Zjednoczonych. Tam na początku lat 70. w Kalifornii powstał zespół Montrose. Zdaje się, że nikomu to za wiele nie powinno mówić, dlatego już wyjaśniamy. Założycielem kapeli był Sammy Hagar (późniejszy wokalista Van Halen) a na bębnach pojawia się tu Denny Carmassi (w przyszłości wspierający m.in duet Coverdale/Page).
Jest jednak jeszcze jedna osobistość, której chcemy się bliżej przyjrzeć - to lich lider - Ronnie Montrose.

To właśnie dzięki niemu dzisiaj albumy (było ich tylko pięć) tego bandu zaliczane są do klasycznych. Wszystko za sprawą - jak podają nam recenzenci - innowacyjnych zabiegów gitarowych - jakimi raczył swoich słuchaczy Ronnie. O ile z krytykami muzycznymi mamy zawsze na pieńku to faktem jest, że cały ruch New Wave Of British Heavy Metal wykorzystywał zagrywki występujące już wcześniej w kalifornijskiej formacji (np.znany słuchaczom kawałek Iron Maiden ,,Space Station nr. 5" to cover ściągnięty z płyt zza oceanu), a chłopaki z Van Halen jeszcze przed rokiem 1980. wprost mieli przyznać, że ich debiutancki krążek zainspirowany był właśnie tym co usłyszeli u Monrose (The Red Rockera tam jeszcze wtedy nie było!).

Do tego wszystkiego dopisać trzeba liczne powiązania z zespołami takimi jak Free (wokal Hagara), Diamond Head czy Rainbow. Wymieniać można by długo,ale w kolejny czwartek poza debiutancką płytą Montrose, jako drugi główny wykonawca wieczoru pojawi się Van Halen - żeby było sprawiedliwe także z numerem jeden w swojej dyskografii. Klasycznie też nie zapomnimy wszystkiego ładnie ze sobą połączyć. A więc zapowiada się dużo dobrego, gitarowego grania... i Iron Maiden...