Nowatorska operacja przeprowadzona przez wrocławskich lekarzy

Zamiast szukać ratunku na Florydzie, znajdą go we Wrocławiu. Lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przeprowadzili pierwszą w Polsce operację metodą słynnego amerykańskiego ortopedy dr Paleya. Chodzi o dzieci które rodzą się z tak zwanym stawem rzekomym piszczeli.

Pierwszy pacjent, niespełna 2-letni Maciej już kilka razy miał złamaną nogę, pierwszy raz jak miał 4 miesiące. Podejrzewano nawet matkę, że źle opiekuje się chłopcem. Okazało się, że dziecko urodziło się z wrodzoną wadą kości piszczelowej i strzałkowej. Stosowane metody leczenia nie były skuteczne. Dopiero w uniwersyteckiej klinice zaproponowano kobiecie operację metodą słynnego ortopedy z Florydy. Okazało się, że potrafi to zrobić dr Piotr Morasiewicz, który szkolił się za oceanem.

Teraz lekarz przeprowadził taki zabieg w klinice przy Borowskiej u Maćka, który miał już za sobą wiele nieskutecznych operacji.

- Albo nie było zrostu, albo ta kość się łamała ponownie. Mogło to się skończyć amputacją w końcu, bo ciężko chodzić całe życie w gipsie. Te wszystkie metody nie dają stuprocentowej gwarancji, a ta metoda ma taką gwarancję dawać - tłumaczy lekarz.

W planach są już kolejne operacje i to bardzo dobra wiadomość dla rodziców, którzy do tej pory musieli zbierać pieniądze na kosztowne zabiegi za oceanem. W USA za operację trzeba było płacić około miliona złotych, w Polsce zabieg kosztuje niespełna 10 tysięcy złotych i jest refundowany przez NFZ. W miejsce stale łamiących się kości wstawia się fragment okostnej pobranej z biodra. Proteza musi być przez kilka miesięcy ustabilizowana aparatem Ilizarowa. Kiedy nowa kość się zrośnie dziecko może rozwijać się normalnie.