Śląsk w pogoni za czołową ósemką ekstraklasy
Śląsk ostatnich dwóch meczów nie może zaliczyć do udanych. Drużyna trenera Mariusza Rumaka w wyjazdowym starciu w Poznaniu oraz domowym spotkaniu z Legią straciła w sumie 7 goli, nie zdobywając żadnego. Kosztowało to zespół WKS utratę miejsca w czołowej ósemce ekstraklasy. Wrocławianie po 17 kolejkach plasują się na 9. pozycji z 21 punktami. Dzisiejszy rywal Śląska jest na 9. miejscu i ma 3 oczka więcej.
Kibice Portowców w ostatnich tygodniach przeżywali prawdziwą huśtawkę nastrojów. Ekipa Kazimierza Moskala potrafił rozbić u siebie Wisłę Kraków 6:2, by tydzień później ulec w Kielcach Koronie 1:4. Humory fanom ze Szczecina poprawił awans zespołu do półfinału Pucharu Polski, po wtorkowym zwycięstwie nad Puszczą Niepołomice.
Radość przyćmiła jednak poważna kontuzja Spasa Deleva, jednego z czołowych graczy jesieni. Bułgara czeka kilkumiesięczna przerwa w występach. Do Wrocławia nie przyjedzie także były gracz Śląska - Jarosław Fojut. Lider defensywy Pogoni również zmaga się z problemami zdrowotnymi. W ekipie gospodarzy nie zagra natomiast Filipe Goncalves. Portugalczyk został zdyskwalifikowany na 3 mecze za czerwoną kartkę w meczu z Legią Warszawa,
W pierwszym spotkaniu pomiędzy Pogonią a Śląskiem górą byli wrocławianie. W Szczecinie po golach Adama Kokoszki i właśnie Goncalvesa zespół WKS wygrał 2:0. Portowcy będą chcieli w sobotę przełamać złą passę ligowych występów w stolicy Dolnego Śląska. Ostatnie zwycięstwo we Wrocławiu Pogoń odniosła 15 lat temu.
Początek spotkania na Stadionie Wrocław o godz. 18.00.
TRENER MARIUSZ RUMAK PRZED MECZEM Z POGONIĄ - ZOBACZ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.