Jest porozumienie w jeleniogórskim żłobku
fot. Piotr Słowiński
Warto twardo negocjować. Przekonali się o tym pracownicy publicznego żłobka w Jeleniej Górze. Po tym jak w referendum opowiedzieli się za strajkiem i po kilku rundach negocjacji, najmniej zarabiający pracownicy, otrzymujący dotychczas wynagrodzenie w granicach najniższej krajowej, dostaną po 400 złotych podwyżki, a reszta po około 200. - Domagali się po około 300 złotych, dostaną średnio po 250 cieszy się negocjujący w imieniu pracowników Bogusław Wojtas z Solidarności:
Prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła mówi, że miasto zgodziło się na wzrost płac, bo pracownicy żłobka zarabialiby mniej niż przyszłoroczna płaca minimalna. Poza tym ich wynagrodzenia odbiegają znacznie od wynagrodzeń w oświacie. Dzieje się tak z powodu wyłączenia przed laty żłobków z systemu oświaty i włączenia ich do systemu placówek opiekuńczych.
Prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła, który podpisał porozumienie kończące spór przyznaje, że zarobki w żłobku były niesprawiedliwie niskie:
Pracownicy mają też dostać wyrównanie od października i gwarancje, że ich płace będą rosnąć wraz z płacami w jeleniogórskiej oświacie. Żłobki nie są bowiem placówkami oświatowymi, a opiekuńczymi i podwyżki oświatowe nie obejmowały ich pracowników.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.