Superliga: Meble przyjadą do Lubina. Chrobrego misja niemożliwa
Jako pierwsi na parkiet wyjdą lubinianie. Dziś o 16.00 rozpocznie się mecz dwóch najsłabszych drużyn tego sezonu. W zbiorczej tabeli Zagłębie zajmuje ostatnie, 14 miejsce z dwupunktowym dorobkiem i zaledwie jedną wygraną. Ekipa z Elbląga ma o "oczko" więcej - choć ze zwycięstwa także cieszyła się tylko raz.
Szczypiorniści MKS ostatni raz schodzili z parkietu z podniesionymi głowami w drugiej kolejce, po meczu z KPR Legionowo. Zawodnicy Mebli Wójcik na powody do radości czekali, aż do poprzedniej serii spotkań, kiedy okazali się lepsi od Pogoni Szczecin 22:18.
fot. zaglebie.lubin.pl
W Lubinie szykuje się zatem zacięty mecz, z kolei w Płocku czekają nas zawody do jednej bramki. Chrobry Głogów jedzie powalczyć z wicemistrzem Polski - Orlenem Wisłą. Rywale dolnośląskiej drużyny to obok Vive Tauronu Kielce jedyny niepokonany zespół w stawce.
Wisłę w tym sezonie prowadzi były trener Śląska Wrocław - Piotr Przybecki. Jego zawodnicy mogą się pochwalić drugim atakiem ligi (tylko za Vive) i najlepszą obroną rozgrywek. Cel Chrobrego przed tym meczem to po prostu być jak najdłużej w grze. Im dłużej głogowianie będą równorzędnym rywalem dla Wisły, tym większa będzie iskierka nadziei na niespodziankę. Początek meczu w Płocku o 18.00.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.