Niemieccy architekci będą patronami ulic we Wrocławiu

@ Maj: Rozumiem,że nie odróżniasz życia w narzuconym systemie totalitarnym od współpracy i akceptacji tego systemu. No comments.

@ Kaawuu : Nie tłumacz mi proszę banałów i nie używaj proszę argumentów ad personam bo to tanie chwyty erystyczne.Nie można rozpatrywać niczyjej biografii bez całości tła historycznego danej epoki.Współpraca Niemiec weimarskich i Związku Sowieckiego datuje się od Traktatu w Rapallo zawartego w 1922.Niemcy przekazywały Sowietom m.in. technologie do budowy przemysłu ciężkiego i zbrojeniowego oraz szkoliły sowieckich fachowców w tych dziedzinach.W zamian Sowieci udostępniali swoje poligony i zakłady do budowy i testowania nowych broni czego zabronił Niemcom Traktat Wersalski.Sowiety to była monopartyjna,totalitarna dyktatura oparta na bezwzględnym terrorze i pracy niewolniczej(polecam Archipelag GUŁAG Aleksandra Sołżenicyna). W ramach tej współpracy był przez Sowietów zaproszony m.in. Ernest May do zaplanowania i zaprojektowania kilku miast syberyjskich,które miano zbudować wokół kombinatów metalurgicznych oraz fabryk budujących czołgi(połowa czołgów zbudowana w ZSRS i później Rosji powstała właśnie w Magnitogorsku), które budowano na podstawie planów i technologii pozyskanych w dużej mierze od Niemiec.Dla kogo miano zbudować te osiedla?Bynajmniej nie dla zwykłych pracowników,którzy w systemie sowieckim byli traktowani jak pół niewolnicy i mieszkali w jakichś lepiankach czy tym bardziej dla budujących te zakłady więźniów GUŁAGU,którzy byli zakwaterowani w byle jakich barakach i ziemiankach.Te osiedla miały być dla nomenklatury komunistycznej(działaczy partii komunistycznej,funkcjonariuszy NKWD i milicji,kadry nadzorującej wykonanie wyśrubowanych norm przez zwykłych pracowników itp.).System komunistyczny w Sowietach wymordowali w latach 1917-1956 wg różnych szacunków 50-70 mln ludzi.Najwięcej w latach 30.I do takiego kraju przybywa na zaproszenie jego władz,które są panami życia i śmierci każdego człowieka w ZSRS p.Ernest May jak piszesz ideowiec,który kochał projektować.Przybywa tam w 1930 i jest prawie 3 lata o czym wbrew Twoim twierdzeniom napisałem w moim 1 poście(proszę go przeczytać uważnie).Jego przyjazd można wytłumaczyć naiwnością(wielu zachodnich intelektualistów miało złudzenia co do ZSRS),poglądami akceptującymi rzeczywistość sowiecką,sprawami materialnymi(zagraniczni fachowcy byli dobrze wynagradzani przez Sowietów).Sądzę,że jedna z tych przesłanek nim kierowała,a może nawet wszystkie bo przecież człowiek z Zachodu po krótkim czasie mógł się zorientować,że trafił do państwa o nieludzkim systemie,w którym nie ma wolności,są zdeptane wszystkie prawa człowieka,a napędem dla władzy jest obłąkańcza ideologia.I tutaj zadam Ci pytanie czy współczesny zachodni architekt,który by 3 lata spędził na zaproszenie władz Korei Północnej planując i projektując tam osiedla byłby po śmierci uhonorowany nazwą ulicy w cywilizowanym świecie?I na koniec podam Ci prawdziwy powód wyjazdu p.Ernesta Maya z Sowietów w 1933.Sowieci odesłali wszystkich niemieckich specjalistów i doradców jako retorsję za to,że naziści zaczęli represje wobec niemieckich komunistów.

Lech Kaczyński maturę zdał w warszawskim XXXIX Liceum Ogólnokształcącym im. Ludowego Lotnictwa Polskiego, a stopień doktora uzyskał na Uniwersytecie Gdańskim w 1980 r. Znaczy się wykształcony został w czasach bolszewickiego terroru w Polsce przez wiernych PZPR i Związkowi Radzieckiemu nauczycieli. Jego brat Jarosław w tym samym czasie też wykształcony został przez komunistyczną Polskę. Jakoś nigdy nie pomyśleli o zwrocie uzyskanych tytułów naukowych w polskim, ponurym i zbrodniczym reżimie wzorowanym na radzieckim, stalinowsko-komunistycznym bezprawiu.

~Konrad nie rozumiesz tego o czym piszesz. Modernizm miał w założeniach wpływać na poprawę warunków bytowych mieszkańców - mowa o osiedlach mieszkaniowych. Stąd jedne z pierwszych we Wrocławiu budynki wielorodzinne z własnymi łazienkami (np. ul. Pocztowa). Stąd wielka uwaga skierowana na funkcjonalność, oszczędność miejsca a co za tym idzie spadek cen i zwiększenie dostępności własnych mieszkań głównie dla robotników (osiedla Księże Male). Chłop się zdecydował wyjechać do obcej Rosji bo był ideowcem, kochał projektować a ty tu piszesz o "współpracy z ponurym zbrodniczym reżimem stalinowsko - komunistycznym"? Zapomniałeś napisać że był tam ok. 30 mcy. i wywalili go bo za dobrze projektował. Bo dla ludzi to robił.

Wrocław jest Polskim miastem i takim niech zostanie.

skandowanie "STOP POLONIZACJI" Wrocławia lub Śląska jest złamaniem Kodeksu Karnego.

A może by tak do szkoły matole?

@Maj:Ryszard Cyba,który zamordował w 2010 r. w Łodzi Marka Rosiaka oraz ciężko ranił Pawła Kowalskiego pracowników biura parlamentarnego PIS, też pewnie sądził,że byli oni elementem awanturniczym,destrukcyjnym i niepożądanym.I tak dopuścił się jak na razie jedynego mordu politycznego w dziejach Polski po 1989 r.Obecnie odsiaduje dożywocie,na które został skazany w 2011 r. Zanim kolejny raz napiszesz nienawistny hejt w stosunku do osób o innych poglądach to najpierw się zastanów do czego taka nienawiść może doprowadzić.

Też nie popieram. Pismani w śląskim Wrocławiu są elementem awanturniczym, destrukcyjnym, a przez to niepożądanym

A ja nie popieram protestu.