Koniec piłki ręcznej we Wrocławiu? (POSŁUCHAJ)
Zespół piłki ręcznej Śląska Wrocław upada. Drużyna, w której grało wielu reprezentantów Polski, spadła do pierwszej ligi i przegrywa mecz za meczem. Śląsk miał możliwość pozostania w ekstraklasie, ale władze klubu nie były zainteresowane wykupieniem dzikiej karty.
Nie może się z tym pogodzić były zawodnik Śląska, znakomity reprezentant Polski Krzysztof Lijewski. - To przykre, że klub z taką tradycją nie istnieje na handbalowej mapie Polski. Boli mnie to. W sporcie, jak nie ma pieniędzy, to nie można mówić o zawodowstwie - mówi Lijewski:
Plany były ambitne. Przy okazji mistrzostw Europy w piłce ręcznej dzięki pomocy miasta reaktywowano zespół. Rzeczywistość okazała się jednak dużo smutniejsza. Źle zarządzany klub spadł z ekstraklasy i praktycznie przestał liczyć się na mapie piłki ręcznej. To boli całe środowisko szczypiorniaka w naszym kraju, szczególnie dziennikarza sportowego Piotra Karpińskiego:
Śląsk 15-krotnie zdobywał tytuł mistrza Polski. Teraz w pierwszej lidze przegrał wszystkie dotychczasowe mecze.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.